Miasto organizuje w tym tygodniu trzy spotkania publiczne dotyczące sprzedaży marihuany rekreacyjnej w Chicago. Marihuana stanie się legalna w Illinois 1 stycznia 2020 r.
Wcześniej burmistrz ogłosiła, że chce zakazu sprzedaży „trawki” w centralnym dystrykcie handlowym, w rejonie szkół i na obszarach rezydencyjnych. Nie zgadzają się z tym niektórzy radni. Miasto chce poznać teraz opinię mieszkańców. Spotkania odbędą się o 6 pm w następujących terminach i lokalizacjach:
– wtorek, 8 października, Malcolm X College, 1900 W. Jackson Blvd.
– środa, 9 października, Kennedy-King College, 6301 S. Halsted St.
– czwartek, 10 października, Truman College, 1145 W. Wilson Ave.
Podczas spotkań omówione będzie nowe prawo Illinois zezwalające na sprzedaż marihuany w celach rekreacyjnych od 1 stycznia 2020 r.
W zeszłym tygodniu Lightfoot przedstawiła rozporządzenie regulujące, gdzie w Chicago będzie mogła być sprzedawana marihuana, a gdzie nie. Burmistrz che zakazu sprzedaży marihuany w centralnym dystrykcie handlowym, obejmującym m.in. Magnificent Mile, czyli turystyczny odcinek Michigan Avenue pełen ekskluzywnych sklepów. Lightfoot chce, aby hotele, parki i atrakcje turystyczne śródmieścia pozostały strefami przyjaznymi rodzinom.
Jednak niektórzy radni, w tym Brendan Reilly (42. okręg miejski) i Brian Hopkins (2. okręg miejski) uważają, że z finansowego punktu widzenia takie myślenie jest bez sensu, bo największe dochody z podatku od sprzedaży marihuany pochodziłyby właśnie ze śródmieścia.
Radni mają nadzieję, że ostateczne decyzje w sprawie przepisów zagospodarowania przestrzennego dotyczącego sprzedaży marihuany zapadną jeszcze przed październikowymi obradami rady miasta.
Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2020 r. mieszkańcy Illinois, którzy ukończyli 21 lat, będą mogli kupić marihuanę w wyznaczonych do tego punktach sprzedaży i posiadać do 30 gramów suszu kwiatostanów konopi indyjskich, do 500 mg THC w nasączanych tym związkiem produktach i do pięciu gramów koncentratu cannabis. Kartoteki sądowe osób wcześniej skazanych za posiadanie dozwolonych ilości marihuany zostaną oczyszczone. Takich osób jest w Illinois ponad 700 tys.
(jm)
fot.Pexels.com
Ewa Malcher
