Taśmy z tajnymi danymi Secret Service zostawione w metrze. Dochodzenie po 5 latach
Pięć lat temu pracownik Secret Service w waszyngtońskim metrze zostawił pakunek z tajnymi informacjami o pracownikach wywiadu i planowanych akcjach dochodzeniowych...
- 12/08/2012 08:30 PM
Pięć lat temu pracownik Secret Service w waszyngtońskim metrze zostawił pakunek z tajnymi informacjami o pracownikach wywiadu i planowanych akcjach dochodzeniowych, jednak dopiero teraz Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozpoczął śledztwo w tej - informuje CNN.
Pakunku z tajnymi danymi nigdy nie odnaleziono. Pracownik, którego personaliów nie ujawniono, był zatrudniony przez zewnętrzną firmę zajmującą się transportem ważnych materiałów. W lutym 2008 roku mężczyzna przewoził taśmy zawierające kopie danych z dwóch komputerów z głównej siedziby Secret Service w Waszyngtonie do zamkniętego już archiwum w Maryland; po opuszczeniu wagonu metra zdał sobie sprawę, że w pociągu zostawił pakunek.
Natychmiast powiadomieni o zdarzeniu agenci Secret Service wraz z pracownikami Metra gruntownie przeszukali wagony - taśm jednak nie udało się odnaleźć
Eric O'Neil, były tajny agent FBI powiedział CNN, że "niektóre informacje zawarte na taśmach mogły sprawić, że czyjeś życie jest w niebezpieczeństwie".
Departament Bezpieczeństwa nie chciał jednak komentować, dlaczego śledztwo zostało wszczęte dopiero po pięciu latach. Secert Service zapewnił jednak, że w wyniku zgubienia taśm niczyje życie nie zostało narażone, taśmy zaś są nie do odczytania bez odpowiedniego sprzętu i specjalnych kodów.
O'Neil przyznał, że w 2008 roku w ten odbywał się transport danych. Wyraził jednak wątpliwość, czy rzeczywiście kody zabezpieczające są obecnie przeszkodą dla informatyków i hakerów. Były agent zwróćił także uwagę na fakt, że pracownik przewożący tego typu materialy powinien mieć je przytwierdzone do nadgarstka kajdankami. Zastanawia się również, jak to możliwe, że człowiek z taką misją opuścił pociąg nie myśląc, że miał coś przy sobie.
Nie ujawniono, czy ktoś z powodu zagubienia taśm poniósł tego konsekwencje. Secret Service wydało natomiast oświadczenie: "Po tym incydencie Secret Service wdrożył
rozwiązania, które mają zapobiec podobnej sytuacji w przyszłości."
tz
Reklama