Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 19 listopada 2024 06:42
Reklama KD Market

Pentagon informuje o pierwszym po wyjściu z INF teście pocisku o zasięgu ponad 500 km

USA przeprowadziły test wystrzelonego z lądu, konwencjonalnego pocisku manewrującego, który trafił w cel po pokonaniu odległości ponad 500 km - poinformował w poniedziałek Pentagon. To pierwsza taka próba, odkąd USA oficjalnie wystąpiły z układu INF. W wydanym komunikacie Pentagon przekazał, że test odbył się w niedzielę na San Nicolas Island w odległości ok. 120 km od wybrzeża Kalifornii. Gdyby USA nadal były stroną INF - układu o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu - taka próba byłaby zakazana. Porozumienie to zakazywało produkowania, przechowywania i stosowania pocisków rakietowych o zasięgu od 500 do 5500 km. Pentagon zapowiadał już w marcu, że przeprowadzi tę próbę rakietową, jeśli Rosja nie zacznie stosować się do zapisów INF. Dziennik "Washington Post" pisał wówczas, że na listopad planowany jest dodatkowo test pocisku o zasięgu ok. 2900-4000 km. Na początku sierpnia minął półroczny okres, jaki Stany Zjednoczone dały Rosji na powrót do przestrzegania INF. W konsekwencji USA oficjalnie wycofały się z traktatu. Moskwa odrzuca oskarżenia, że ponosi odpowiedzialność za jego zerwanie, i również wycofała się z układu. USA zarzucają Rosji, że wbrew zapisom INF rozmieściła nowe pociski manewrujące SSC-8 (w rosyjskiej nomenklaturze wojskowej - 9M729), które są lądową wersją bazujących na okrętach podwodnych pocisków SSN-21 Sampson, mogą być uzbrojone w głowicę atomową i mają zasięg ponad 2000 km. Cytowany w niedzielę przez agencję Reutera rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że jego kraj nie rozmieści nowych pocisków tak długo, jak Stany Zjednoczone będą wykazywać się podobną powściągliwością w Europie i Azji. Na początku sierpnia prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegał, że Moskwa będzie zmuszona rozpocząć opracowywanie nowych pocisków nuklearnych średniego i pośredniego zasięgu, jeśli USA zaczną to robić po wycofaniu się z INF. Obwinił USA o "upadek" traktatu, ale zaznaczył, że Moskwa i Waszyngton muszą wznowić rozmowy o kontroli zbrojeń, aby zapobiec wybuchowi "nieograniczonego" wyścigu zbrojeń. Traktat INF został podpisany w 1987 roku w Waszyngtonie przez przywódców USA i ZSRR: Ronald Reagana i Michaiła Gorbaczowa. Do czerwca 1991 roku obie strony wywiązały się z postanowień umowy; ZSRR zniszczył 1846 pocisków objętych umową, a USA - 846.(PAP) fot.Pixabay.com
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama