Już czwarty rok z rzędu Chicago traci mieszkańców, choć nadal pozostaje trzecim największym miastem w kraju. Tak wynika z najnowszego raportu amerykańskiego Biura Spisu Powszechnego (US Census Bureau).
W minionym roku ubyło mieszkańców w większości miast w aglomeracji chicagowskiej – również w samym Chicago. Podobny trend, według raportu, można zaobserwować w innych miastach Midwestu.
Chicago nadal pozostaje trzecim największym miastem w kraju, po Nowym Jorku i Los Angeles. Wietrzne Miasto liczy sobie nieco ponad 2,7 mln mieszkańców – według szacunków 7 tys. mniej niż w 2017-2018 roku.
Najwięcej mieszkańców tracą południowe i zachodnie dzielnice, skąd masowo wyprowadzają się Afroamerykanie, natomiast spory rozwój obserwuje się w dzielnicach śródmieścia. Wśród miejscowości, w których zarejestrowano przyrost mieszkańców, jest Huntley i Pingree Grove w północno-zachodnim Illinois.
(jm)
fot.Alex Powell/Pexels.com
Reklama