Wschodząca gwiazda
Z dzisiejszej perspektywy wydarzenia, których niechlubnym bohaterem stał się wtedy senator Hart, wydają się błahe. Zwłaszcza w obliczu znacznie poważniejszych skandali ostatnich lat, na które media i wyborcy coraz częściej reagują wzruszeniem ramion. Jednak wtedy, przed prawie 40 laty, afera zwana czasami „monkey business” była absolutną sensacją.
Gary Warren Hart był politykiem, dyplomatą i prawnikiem. Urodzony w Ottawie w stanie Kansas, jako młody człowiek podjął pracę robotnika na kolei. Wychowany w Kościele Nazarejczyka (który ostatecznie opuścił w 1968 roku), zdobył stypendium w powiązanym z tym kościołem Bethany Nazarene College (obecnie Southern Nazarene University) w Bethany w stanie Oklahoma w 1954 roku. Studia ukończył z tytułem licencjata filozofii w 1958 roku.
Poznał tam swoją żonę, Olethę „Lee” Ludwig. Kontynuował karierę prawniczą w Denver w stanie Kolorado po ukończeniu Yale Law School. Był prawnikiem Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych w latach 1964-65. Pełnił też rolę specjalnego asystenta prawnego Departamentu Spraw Wewnętrznych. Następnie rozpoczął prywatną praktykę prawniczą w Denver w firmie Davis Graham & Stubbs.
Nieco później rozpoczął swoją karierę polityczną. Kierował udaną kampanią senatora George’a McGoverna o nominację prezydencką demokratów w 1972 roku i nieudaną kampanią McGoverna w wyborach powszechnych przeciwko prezydentowi Richardowi Nixonowi. Hart pokonał urzędującego senatora republikanów Petera Dominicka w wyborach do Senatu w Kolorado w 1974 roku.
Ubiegał się o nominację demokratów na prezydenta w 1984 roku, nieznacznie przegrywając wyścig z byłym wiceprezydentem Walterem Mondalem. Jednak Hart nie ustąpił i cztery lata później ponownie stanął do walki o Biały Dom. Był powszechnie uważany za faworyta, a liczni politolodzy uważali go za wschodzącą gwiazdę amerykańskiej polityki.
Senator kobieciarzem
Po ogłoszeniu swojej kandydatury w 1987 roku Hart przyznał w wywiadzie, że przechodził „kryzys wieku średniego” i zbyt mocno koncentrował się na karierze, zaniedbując rodzinę. Reporterzy zauważyli, że Hartowie wydawali się utrzymywać między sobą pewien dystans w miejscach publicznych. Ponadto Gary nie miał bliskich kontaktów ze swoimi dziećmi, często zostawiając żonie obowiązek ich wychowywania. Hartowie pozostali w związku małżeńskim aż do śmierci Lee 10 kwietnia 2021 roku, mimo dwóch separacji i rozpoczętego, a potem porzuconego procesu rozwodowego.
Lois Romano, reporterka „The Washington Post”, poprosiła Harta na początku 1987 roku o ripostę na plotki rozpowszechniane przez inne kampanie, że jest „kobieciarzem”. Odpowiedział, że tacy kandydaci „nie wygrają w ten sposób, ponieważ nie można dojść na szczyt, poniżając kogoś innego”. Dziennik „The New York Post” opublikował ten komentarz na pierwszej stronie, a nagłówek brzmiał „Prosto od Harta”. Jednak niemal jednocześnie dziennikarz „Miami Herald” stwierdził w komentarzu, że anonimowy informator skontaktował się z redakcją, by przekazać, iż senator Hart romansował z przyjaciółką i rzekomo spotykał się z nią w swoim mieszkaniu w Waszyngtonie.
Romans z Donną
Jak się okazało, zespół reporterów gazety obserwował dom Harta i zauważył młodą kobietę w towarzystwie prezydenckiego kandydata. Dziennikarze skonfrontowali go w sprawie jego związku z osobą zidentyfikowaną jako Donna Rice. Gary odpowiedział: „Nie jestem w żadnym związku” i dodał, że został „wrobiony”, choć nie wyjaśnił, co to dokładnie oznaczało.
3 maja 1987 roku „Miami Herald” opublikował artykuł, z którego wynikało, że Hart spędził weekend z młodą kobietą w swoim domu w Waszyngtonie. Tego samego dnia, w wywiadzie dla E.J. Dionne, który ukazał się w „The New York Times”, Hart, odpowiadając na plotki o romansie, powiedział: „Chodźcie za mną. Nie obchodzi mnie to. Mówię poważnie. Jeśli ktoś chce mnie śledzić, proszę bardzo. Będzie im się nudzić”.
Następnego dnia Donna Rice na konferencji prasowej również zaprzeczyła jakimkolwiek romantycznym relacjom z Hartem. Jednak skandal szybko rozprzestrzenił się w mediach krajowych, podobnie jak inna szkodliwa historia o długu w wysokości 1,3 miliona dolarów, jaki Hart zaciągnął w swojej kampanii w 1984 roku. Pytania mediów o romans zaczęły dominować w relacjach z kampanii Gary’ego, ale jego sztab uważał, że wyborcy nie byli zainteresowani tym tematem.
Zasłona dymna
8 maja 1987 roku, tydzień po wybuchu skandalu, Hart zawiesił kampanię gdyż „The Washington Post” zagroził, że opublikuje artykuł o kobiecie, z którą Hart się spotykał. Na zwołanej pośpiesznie konferencji prasowej Hart zuchwale oświadczył: „Powiedziałem, że się nie łamię i uwierzcie mi, nie jestem złamany”.
Senator twierdził, że relacje medialne naruszają jego prywatność i dodał: „Jeśli ktoś jest w stanie rzucić zasłonę dymną i utrzymać ją tam wystarczająco długo, nie można przekazać odpowiedniego przesłania. Nie można zebrać pieniędzy na finansowanie kampanii; jest zbyt dużo szumu. Oczywiste jest, że w obecnych okolicznościach ta kampania nie może trwać. Odmówiłem narażania mojej rodziny, moich przyjaciół, niewinnych ludzi i siebie na dalsze plotki i pogłoski. To jest po prostu nie do zniesienia”. Niektórzy porównali tę konferencję prasową do konferencji prasowej Richarda Nixona 7 listopada 1962 roku, podczas której obwinił on media o swoją porażkę w wyborach gubernatorskich w Kalifornii.
Kulminacją plotek o romansie senatora z Rice były doniesienia o tym, iż spędzili razem weekend na jachcie „Monkey Business”. Zdjęcia z tego wyjazdu, na których Rice siedzi na kolanach polityka, szybko obiegły prasę, stając się symbolem skandalu. Od tego momentu afera była już niemożliwa do zażegnania. Hart wycofał się z wyścigu prezydenckiego i wyjechał do Irlandii, by spędzić czas z dala od mediów. Wynajął domek w Oughterard, chociaż pozostawał w kontakcie z kluczowymi członkami swojego zespołu.
W grudniu 1987 roku Hart wrócił do walki wyborczej. Początkowo znalazł się na szczycie sondaży krajowych i na drugim miejscu za gubernatorem Massachusetts Michaelem Dukakisem w New Hampshire. Wkrótce musiał się jednak zmierzyć z bardziej negatywnymi historiami o wcześniejszych długach z kampanii z 1984 roku. Po prawyborach w kilku stanach Hart po raz drugi wycofał się z kampanii.
Zacieranie granicy
Afera Gary’ego Harta nie tylko zniszczyła jego szanse na prezydenturę, ale również na długie lata zmieniła sposób, w jaki media i społeczeństwo postrzegały życie prywatne polityków. Wcześniej życie osobiste było w dużej mierze traktowane jako odrębne od politycznej kariery, jednak po tej aferze granica między tymi dwiema sferami zaczęła się zacierać. Politycy stali się bardziej świadomi, że ich życie prywatne może być użyte przeciwko nim w kampaniach wyborczych, a prasa zaczęła coraz bardziej wnikać w ich relacje osobiste.
Wydarzenia z 1987 roku sprawiły również, że media zaczęły bardziej koncentrować się na skandalach obyczajowych niż na politycznych programach kandydatów. Prywatne wybory polityków, takie jak życie rodzinne, romanse czy kwestie moralne, zaczęły dominować w relacjach medialnych, a wyborcy coraz częściej oceniali ich na podstawie prywatnych decyzji, a nie politycznych dokonań.
Choć Hart był skończony pod względem politycznym, powrócił do praktyki prawniczej. Pozostał umiarkowanie aktywny w kwestiach politycznych, zasiadając w dwupartyjnej Komisji ds. Bezpieczeństwa Narodowego, znanej również jako Komisja Harta-Rudmana. Uzyskał też tytuł doktora nauk politycznych na Uniwersytecie Oksfordzkim w 2001 roku.
Pod koniec 2002 roku, namówiony przez byłych kolegów z Oksfordu, Hart zaczął testować grunt pod ewentualny ponowny start w wyścigu do Białego Domu, uruchamiając stronę internetową GaryHartNews.com. Ostatecznie jednak postanowił nie kandydować i zamiast tego poparł demokratę Johna Kerry’ego. Zdaniem autorów artykułu zamieszczonego w „National Journal” 23 października 2004 roku Hart był nawet wymieniany jako prawdopodobny członek gabinetu Kerry’ego, gdyby ów wygrał wybory prezydenckie, do czego nie doszło.
W październiku 2014 roku prezydent Barack Obama i sekretarz stanu John Kerry mianowali Harta nowym specjalnym wysłannikiem Stanów Zjednoczonych do Irlandii Północnej. Był drugim byłym senatorem USA na tym stanowisku, po George’u Mitchellu, swoim dawnym koledze i byłym liderze większości demokratycznej w Senacie Stanów Zjednoczonych.
Wyznanie na łożu śmierci
W 1991 roku były szef kampanii wyborczej George’a H. Busha, Lee Atwater, poważnie zachorował i dowiedział się od lekarzy, że ma przed sobą tylko kilka tygodni życia. Na łożu śmierci wyznał, że to on „stworzył” skandal seksualny wokół Harta, który mógł stać się przeciwnikiem Busha w ostatecznym starciu wyborczym. Jak stwierdził Atwater, jego pomysłem było zorganizowanie wycieczki na jachcie, w której Hartowi towarzyszyły dwie młode kobiety, w tym Donna Rice. Podobno żadna z nich nie utrzymywała z demokratycznym politykiem zażyłych związków. Skandaliczne zdjęcie pokazujące Rice siedzącą na kolanach Harta zostało zrobione przez drugą uczestniczkę morskiej wyprawy, a następnie udostępnione mediom.
Dziennikarze „Miami Herald”, którzy następnie śledzili przez pewien czas Harta, widzieli Rice wchodzącą do jego domu, a ponieważ wydawało się, iż domu tego nie opuściła, przyjęto, że została w nim na noc. Jednak, jak stwierdził Atwater, z posesji tej można było wyjść tylnymi drzwiami, o czym reporterzy nie wiedzieli.
O wyznaniach Atwatera pisał potem szerzej periodyk „The Atlantic”. W odpowiedzi jeden z dziennikarzy „Miami Herald”, który brał udział w reporterskiej inwigilacji Harta, zakwestionował możliwość teorii spiskowej z udziałem Atwatera. Znamienne jest jednak, że swoich wątpliwości na ten temat w żaden sposób nie uzasadnił. Słowa byłego szefa kampanii wyborczej Busha są o tyle wiarygodne, iż w obliczu swojej rychłej śmierci nie miał on żadnego powodu, by opowiedzieć na temat afery z Hartem jakąś zupełnie zmyśloną historię.
Los „kochanki”
Donna Rice, która znalazła się w centrum skandalu wokół Harta, doświadczyła poważnych konsekwencji wynikających z tej afery. Po ujawnieniu jej rzekomego romansu i publikacji zdjęć stała się głównym tematem medialnym, co negatywnie wpłynęło na jej życie prywatne i zawodowe. Unikała mediów i nie komentowała publicznie swojej roli w aferze. Wycofała się z życia publicznego i starała się unikać dalszych spekulacji na temat jej związku z politykiem.
Choć w tamtym czasie była młodą kobietą z ambicjami zawodowymi, miała trudności z kontynuowaniem kariery po skandalu. W latach 90. zaczęła działać w ramach organizacji non-profit zajmującej się ochroną dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym w Internecie i w mediach. W 1994 roku dołączyła do organizacji Enough Is Enough, która zajmuje się zwalczaniem pornografii internetowej i promowaniem bezpiecznego korzystania z Internetu przez dzieci i młodzież.
Rice konsekwentnie zaprzeczała, jakoby miała romans z Hartem. W 2014 roku w wywiadzie stwierdziła, że Hart nigdy jej nie wykorzystał i nigdy jej do niczego nie zmuszał, a media nie miały podstaw do snucia jakichkolwiek domysłów.
Andrzej Heyduk