Zepchnęła 14-letnią córkę ze schodów

Aresztowano matkę, która zepchnęła 14-letnią córkę ze schodów i zaatakowała ją młotkiem i butelką w domu na zachodzie Chicago.

W piątek 3 maja w szkole nauczycielka zauważyła u nastolatki obrażenia nosa i ucha, gdy dziewczyna poprosiła o plaster. Uczennica została przewieziona do szpitala Strogera. Według prokuratury, 39-letnia matka dziewczyny, Brenthia Shannon, w środę 1 maja upiła się w domu w dzielnicy Austin i zasnęła. Gdy obudziła się następnego dnia o 4 nad ranem, zaatakowała 14-letnią córkę spychając ją ze schodów, a następnie wielokrotnie uderzyła ją w głowę młotkiem i szklaną butelką. Policja aresztowała kobietę w piątek w biurze Departamentu ds. Dzieci i Rodzin (Department of Child and Family Services, DCFS). Postawiono jej dwa zarzuty brutalnego pobicia. W niedzielę Shannon stanęła przed sądem w sprawie kaucji, którą sędzia wyznaczył na 30 tys. dol. Według DCFS kobieta była już przedmiotem śledztwa agencji w 2009 roku, lecz zarzuty uznane zostały za nieuzasadnione. Kobieta ma również bogatą przeszłość kryminalną, a na koncie pięć wyroków skazujących. W 1999 r. przyznała się do zarzutów pobicia. Jeśli kobieta wpłaci 10 proc kaucji, czyli 3 tys. dol. i wyjdzie z więzienia, nie może kontaktować się z córką. Przed sądem powiatu Cook ponownie stanie 10 maja. (jm)