Niebezpieczny zawód kierowcy CDL

W rankingach najniebezpieczniejszych zawodów kierowcy zawodowi CDL zawsze plasowali się w czołówce. Ostatnie tygodnie pokazały jednak, jak niebezpieczne potrafią być amerykańskie autostrady dla innych profesji. Kiedy 28 marca Brooke Jones-Story, oficer policji stanowej z Illinois, zatrzymywała ciężarówkę do rutynowej kontroli, miał to być dzień jak każdy inny. Niestety życie pisze swoje scenariusze i tak było tym razem. Kierowca ciężarówki podporządkował się poleceniom i zaparkował pojazd na poboczu drogi stanowej nr 20 we Freeport IL. Policjantka, jak przy każdej drogowej inspekcji, zatrzymała służbowy radiowóz tuż za nim z migającymi światłami. Wysiadła i rozpoczęła inspekcję. Niecałą godzinę później rozpędzona ciężarówka staranowała stojący na skraju drogi wóz patrolowy oraz kontrolowany pojazd. 34-letnia Jones-Story, pracująca w policji od 12 lat, zginęła na miejscu. Mężczyzna, który spowodował wypadek (55-letni Craig W. Dittmar ze Stackton, IL) jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci, które traktowane jako poważne przestępstwo (class 2 felony) oraz o prowadzenie pojazdu komercyjnego w stanie przemęczenia, co doprowadziło do śmierci niewinnego człowieka. Tylko w tym roku na drogach Illinois doszło do piętnastu wypadków, w których poszkodowani byli policjanci bądź ich radiowozy. Sprawa jest o tyle poważna, że w naszym stanie obowiązuje tzw. Scott’s Law – przepis, który dotyczy każdego uczestnika ruchu drogowego. Zgodnie z nim kierowca przejeżdżający obok miejsca, w którym prowadzona jest aktywność policji (bądź innych służb), powinien zwolnić, a jeśli jest to możliwe, również zmienić pas ruchu. Prawo to znane jest w całych Stanach Zjednoczonych jako Move Over Law, natomiast w Illinois nazwano je Scott’s Law na cześć strażaka z Chicago, Scotta Gillena, który zginął na służbie 19 lat temu, potrącony przez pijanego kierowcę. Nie dziwmy się zatem policjantom, którzy mogą być bardziej restrykcyjni niż zazwyczaj przy egzekwowaniu tego prawa, ponieważ prawda jest taka, że walczą oni o swoje życie. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że przez pierwsze trzy miesiące tego roku na drogach naszego stanu zostało rannych bądź zginęło więcej funkcjonariuszy policji aniżeli przez cały ubiegły rok, to takie zachowanie jest bardziej niż uzasadnione. Zatem wzrok przed siebie (nie na telefon komórkowy), ręce na kierownicy i noga z gazu. Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy ALL ABOUT TRUCKS. We serve Truckers!   fot.123RF