Huragan Sandy wymusił zamknięcie NYSE
Światowe rynki rozpoczęły nowy tydzień od spadków. Wszystko z powodu nietypowej sytuacji - po raz pierwszy od czasu ataków na WTC w 2001 roku Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych została zamknięta. Nowojorczycy szykują się bowiem na nadejście huraganu Sandy...
- 10/29/2012 03:50 PM
Światowe rynki rozpoczęły nowy tydzień od spadków. Wszystko z powodu nietypowej sytuacji - po raz pierwszy od czasu ataków na WTC w 2001 roku Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych została zamknięta. Nowojorczycy szykują się bowiem na nadejście huraganu Sandy, który dziś wieczorem uderzy we Wschodnie Wybrzeże.
Huragan Sandy jak dotąd największe zniszczenia spowodował na Wyspach Karaibskich - w wyniku gwałtownych zjawisk pogodowych zginęło tam 58 osób.
Dziś wieczorem Sandy dotrze do Waszyngtonu i Nowego Jorku. Metereolodzy szacują, że prędkość wiatru może osiągnąć nawet 150 km/h.
Zobacz także: Huragan Sandy uderzy w poniedziałek wieczorem. Wschodnie wybrzeże wstrzymuje oddech
W niedzielę władze Wall Street poinformowały, że ze względu na nadchodzący huragan, w poniedziałek NYSE zostanie całkowicie zamknięta. Sesja nie będzie prowadzona nawet elektronicznie, jak planowano początkowo. Giełda pozostanie zamknięta najprawdopodobniej również we wtorek.
Elsa Lignos, analityk RBC Capital Markets twierdzi, że skutki zamknięcia NYSE na 2 dni są trudne do przewidzenia z gospodarczego punktu widzenia, ale zachodni inwestorzy już teraz biją na alarm.
Zamknięcie Wall Street już teraz odbiło się na wynikach sesji na europejskich giełdach. Brytyjski indeks FTSE spadł o 0,6 proc., a niemiecki DAX o 0,8 procent.
Mimo niespokojnych nastrojów w USA, dolar umocnił się. To częste zjawisko, kiedy w ekstremalnych warunkach zagrożona waluta zyskuje przychylność inwestorów.
AS
Reklama