Czy ostatnia debata cokolwiek zmieniła?
Ostatnia, wydawać by się mogło decydująca debata prezydencka w tej kampanii, miała mniejsze znaczenie niż mogłoby się wydawać. Choć pojedynek dotyczyć miał polityki zagranicznej, w dużej mierze dotyczył jednak spraw wewnętrznych. Może to i dobrze, bo zainteresowanie polityką zagraniczną deklaruje zaledwie 10 proc. Amerykanów.
- 10/25/2012 12:30 PM
Ostatnia, wydawać by się mogło decydująca debata prezydencka w tej kampanii miała dotyczyć polityki zagranicznej. W istocie jednak, w znacznym stopniu potwierdziła, że aktualnie Ameryka, o wiele bardziej zainteresowana jest sprawami wewnętrznymi, niż kolejnymi interwencjami na arenie międzynarodowej. Wszystko odbyło się według spodziewanego scenariusza, bez dramatycznych zwrotów akcji czy ostrych spięć. Pytanie tylko, co wyniknie z ostatniego pojedynku kandydatów do Białego Domu.
Więcej o autorze / autorach:
Reklama