Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 22:25
Reklama KD Market

Juncker do brytyjskich posłów: nie będzie trzeciej szansy

Nie będzie trzeciej szansy; chciałbym, aby brytyjscy posłowie zatwierdzili osiągniętą umowę, która umożliwi uporządkowane wyjście Wielkiej Brytanii z UE – powiedział szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker podczas debaty w europarlamencie w Strasburgu. Juncker wziął udział we wtorek w debacie, w trakcie której premier Słowacji Peter Pellegrini przedstawiał swoją wizję przyszłości integracji europejskiej. „Brexit to przeszłość. W 2016 roku w Bratysławie rozpoczęliśmy naszą wspólną przyszłość w ramach unijnej +27+. Na tym musimy się teraz skoncentrować ” – wskazał przewodniczący KE. W 2016 roku w stolicy Słowacji został zorganizowany po raz pierwszy szczyt z udziałem 27 krajów unijnych po decyzji Brytyjczyków o wyjściu z UE. Juncker zaznaczył, że zawarta w poniedziałek wieczorem z premier Wielkiej Brytanii Theresą May umowa jest zarówno „brytyjska”, jak i „europejska”, dlatego też liczy na jej zaakceptowanie w głosowaniach w Izbie Gmin. Juncker i May poinformowali w poniedziałek późnym wieczorem, że porozumieli się w sprawie "prawnie wiążących" zapisów dotyczących wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Na wtorek zaplanowana jest publikacja szczegółowej analizy prawnej proponowanych zmian. "Nasza umowa zawiera istotne wyjaśnienia i gwarancje prawne w odniesieniu do umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE i backstopu. Wybór jest jasny: albo ta umowa albo brexit może się w ogóle nie wydarzyć. Sprawmy, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE będzie uporządkowanym procesem do końca. Jesteśmy to winni historii" – powiedział w poniedziałek Juncker. Podczas wspólnej konferencji prasowej z May po spotkaniu w Strasburgu Juncker oświadczył, że nie są planowane dalsze rozmowy na ten temat i podkreślił, że brytyjscy posłowie, którzy będą we wtorek głosowali nad zaakceptowaniem projektu umowy będą ryzykować brexitem bez porozumienia lub wręcz odwróceniem decyzji o wyjściu Zjednoczonego Królestwa z UE, jeśli ponownie zdecydują się na odrzucenie przedstawionej propozycji. May powiedziała z kolei, że poniedziałkowa umowa jest dodatkiem do zawartego w listopadzie 2018 roku porozumienia o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. Jak wskazywała, nikt nie ma wątpliwości, że potrzebna jest „polisa ubezpieczeniowa”, która zagwarantuje, że nie będzie twardej granicy pomiędzy Irlandią a Irlandią Północną. Brytyjska premier podkreśliła jednak, że jeśli kiedykolwiek będzie trzeba skorzystać z tej „polisy ubezpieczeniowej”, nie może ona stać się stałym instrumentem i „szablonem” dla przyszłych relacji, co potwierdzono w wynegocjowanych w poniedziałek zapisach. Juncker opublikował też tego dnia późnym wieczorem na Twitterze list, który wysłał do przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. Rekomenduje w nim przyjęcie przez przywódców zawartej w poniedziałek umowy z May na zaplanowanym na 21-22 marca unijnym szczycie. Parlamentarzyści zagłosują ponownie nad przedstawionym tekstem we wtorek. Gdyby nie poparli treści porozumienia, to dzień później głosowaliby nad tym, czy Wielka Brytania powinna zdecydować się na wyjście z UE bez umowy. W razie porażki również takiego wniosku, kolejnego dnia, tzn. w czwartek, otrzymaliby szansę na poinstruowanie rządu, aby przedłużyć proces opisany w artykule 50. traktatu UE i w efekcie opóźnić brexit. Jeśli parlament nie poprze proponowanego przez rząd porozumienia lub opóźnienia brexitu, Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę bez umowy o północy z 29 na 30 marca. Ze Strasburga Łukasz Osiński (PAP) fot.PATRICK SEEGER/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama