Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 10:27
Reklama KD Market
Reklama

Snoop Dogg: „Zagłosuję na Obamę bo jest czarnym ziomem”

Amerykański raper Snoop Dogg, znany z kontrowersyjnych poglądów i zamiłowania do marihuany zaprezentował za pośrednictwem Twittera swoje sympatie wyborcze. 41-letni muzyk wyjaśnia...
Amerykański raper Snoop Dogg, znany z kontrowersyjnych poglądów i zamiłowania do marihuany zaprezentował za pośrednictwem Twittera swoje sympatie wyborcze. 41-letni muzyk wyjaśnia, dlaczego w listopadowych wyborach prezydenckich odda głos na Baracka Obamę. W piątek amerykański raper zadeklarował, że w najbliższych wyborach poprze kandydaturę Baracka Obamy. Muzyk opublikował na swoim oficjalnym koncie Twitter zdjęcie listy plusów głosowania na Demokratę i minusów głosowania na Republikanina. Snoop Dogg sformułował myśli na swój dobitny sposób. Jak się jednak okazuje lista opublikowana przez Snoop Dogga nie jest jego autorstwa. Raper zapożyczył ją od kolego po fachu - Dragona Fly Jonesa, który jest bardzo zadowolony z rozgłosu, jaki przysporzyła mu cała historia. Przez niektórych określana jako zabawna, dla innych obraźliwa, lista powodów, dla których nie należy głosować na Mitta Romneya została odnotowana m.in. przez Huffington Post, Hollywood Reporter, TMZ i CNN. Cel artystów został zatem osiągnięty. Zobacz także: Madonna za Obamą Autor listy odkrywa przed nami z pozoru tylko zupełnie nieistotne powody, dla których odda głos na kandydata Demokratów. Zdaniem Snoopa Barack Obama to dobry kandydat, bo jest black nigga (podczas gdy Romney to tylko white nigga). Co więcej, Obama przyjaźni się z raperem Jay Z i miał okazję przytulić się do Beyonce. W punkcie 3. czytamy, że Demokrata wygląda jak ktoś, kto potrafi walczyć. Ani Snoop Dogg, ani Dragon Fly Jones nie zagłosują na Republikanina, ze względu na jego imię (powód ten powtarzany jest zresztą 3 razy). Punkt 9 na liście powodów, dla których Romney nie będzie dobrym kandydatem wydaje się najbardziej konkretnym. Snoop i Dragon uważają, że Mitt Romney przypomina im każdego z ich byłych szefów, których nienawidzą. To aluzja to zawodowej drogi Republikanina, który dorobił się fortuny dzięki Bain Capital. Lista opublikowana na Twitterze przez Snoop Dogga miała być w zamierzeniu zapewne żartem i cichą debatą z fanami muzyka. Okazało się, że po raz kolejny potwierdziła siłę mediów społecznościowych i osób publicznych. Pozwoliła również jej autorowi na wykazanie się dużą dawką humoru i dystansu, tak rzadko spotykanego w polityce na tym szczeblu. Na Twitterze już pojawiły się głosy, że to Snoop Dogg powinien zostać moderatorem następnej debaty prezydenckiej. AS Czytaj więcej o WYBORACH 2012

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama