Lekarze "wyhodowali" ucho na przedramieniu pacjentki
42-letnia Sherrie Walter w wyniku choroby nowotworowej straciła lewe ucho. Zamiast korzystać z niewygodnych protez kobieta otrzymała ucho wyhodowane przez lekarzy na jej własnym przedramieniu...
- 09/29/2012 05:28 PM
42-letnia Sherrie Walter w wyniku choroby nowotworowej straciła lewe ucho. Zamiast korzystać z niewygodnych protez przyklejonych do skóry głowy, Walter otrzymała ucho wyhodowane przez lekarzy na jej własnym przedramieniu. Skomplikowany eksperyment przeprowadzili naukowcy z John Hopkins University.
Procedura rekonstrukcji przeprowadzona przez specjalistów z Johns Hopkins University School of Medicine wciąż uważana jest za eksperymentalną i oczekuje na zatwierdzenie przez federalną Administrację ds. Żywności i Leków (FDA). Na zabieg zdecydowała się jednak mieszkanka Bel Air w stanie Maryland, która w walce z nowotworem złośliwym straciła lewe ucho. Sherrie Walter przyznaje, że nie wyobrażała sobie że przez resztę życia zmuszona będzie korzystać z niewygodnych protez, przyklejanych do skóry głowy, które często spadały, odsłaniając nieestetyczne blizny. Kiedy więc dowiedziała się, że jest szansa na otrzymanie „żywego” ucha, wykonanego z jej własnych tkanek, bez większego namysłu oddała się w ręce specjalistów.
W styczniu 2011 roku zespół chirurgów pod przewodnictwem doktora Patricka Byrne’a pobrał z ciała Sherrie Walter próbki tkanki kostnej i chrzęstnej, z której lekarze wykonali wierną kopię zdrowego ucha pacjentki. Nowe ucho wszczepione zostało następnie pod skórkę przedramienia kobiety. Tkanka skórna w ciągu czterech miesięcy naciągnęła się wystarczająco, aby pokryć „hodowany” przez lekarzy narząd.
Kilka dni temu 42-letnia pacjentka poddana została zabiegowi wszczepienia nowego, „żywego” ucha. Lekarze przeszczepili kobiecie tkankę kostną, chrzęstną, pokryte skórą z jej przedramienia.
„To moja skóra i kość. To najbardziej realistyczna chirurgiczna proteza, zupełnie przypominająca moje ucho sprzed choroby” – powiedziała szczęśliwa pacjentka.
W czasie kilku następnych operacji lekarze nadadzą przeszczepionemu narządowi kształt, przypominający prawe ucho kobiety.
Podobny eksperyment rekonstrukcji ludzkiego organu przeprowadzono w 2007 roku, kiedy specjaliści z John Hopkins University dokonali rekonstrukcji nosa u żołnierza, który podczas misji w Iraku doznał deformacji twarzy.
mp
Reklama