O współpracy i szacunku na opłatku wydziału stanowego KPA
- 12/26/2018 06:53 PM
Podczas świątecznego spotkania wydziału stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej w przyjaznej atmosferze przełamano się opłatkiem, mówiono o konieczności współpracy budującej silną Polonię.
Tradycja spotkań opłatkowych – jak mówił prezes Mirosław ,,Michael” Niedziński – została przyjęta przez wydział stanu Illinois Kongresu Polonii Amerykańskiej ponad 25 lat temu i jest jedną z czterech dużych imprez organizowanych obok obchodów święta gen. Kazimierza Pułaskiego, letniego wieczoru towarzyskiego, czy bankietu dziedzictwa narodowego po to, aby zintegrować środowisko.
Niedziński chciałby zintegrować i zbudować silną Polonię oraz zacieśnić kontakty z legislatorami reprezentującymi Illinois w Kongresie. To tylko niektóre z priorytetowej listy zadań prezesa Niedzińskiego.
Świąteczne spotkanie członków i przyjaciół wydziału stanowego KPA odbyło się w poniedziałek, 10 grudnia. Do Centrum Hayesa w kościele Matki Bożej Matki Kościoła (Our Lady Mother of the Church) w Chicago przybyło prawie 200 osób.
Składając bożonarodzeniowe życzenia miłych gości serdecznie przywitał prezes KPA wydziału na stan Illinois Mirosław Niedziński. Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem Marszu Polonii w wykonaniu Dominiki Wójtowicz, przy akompaniamencie na skrzypcach Karoliny Kędryny.
Świąteczne życzenia złożyli również: konsul Piotr Semeniuk, Jan Kopeć – prezes Związku Klubów Polskich, Józef Cikowski – prezes Związku Podhalan w Ameryce Północnej, wiceprezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich Helena Sołtys, Micheline ,,Misia” Jaminski – wiceprezes Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego w Ameryce, Zygmunt Goliński – komendant Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej.
Frank Spula, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej i Związku Narodowego Polskiego –składając życzenia– podkreślał konieczność budowania wspólnoty i wzajemnego wsparcia.
– Połączeni jesteśmy silniejsi. Nie zawsze musimy się zgadzać, ale zawsze musimy mieć do siebie szacunek – mówił prezes Spula. Przypomniał, że jednym z najprostszych sposobów zwiększenia naszego znaczenia w społeczeństwie amerykańskim jest rejestracja do głosowanie i udział w wyborach. Pogratulował prezesowi Niedzińskiemu inicjatyw integracyjnych i współpracy, a także członkom organizacji za wspieranie lokalnych inicjatyw, jak np. niedawnego Biegu Niepodległości.
Podniosłym, świątecznym akcentem naznaczonym ideą pokoju była wizyta harcmistrz Lusi Bucki, która przekazała prezesom Spuli i Niedzińskiemu betlejemskie światło pokoju.
Rozbudowany wieloczęściowy program artystyczny ropoczął się prośbą – przesłaniem skierowaną do Polaków przez św. Jana Pawła II, pochodzącym z homilii wygłoszonej w Krakowie na Błoniach w 1979 r: “… proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię „Polska”, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością (…) – abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.”
W poruszającej interpretacji Piotra Psui usłyszeliśmy wiersz ..Dwie wigilie” Feliksa Konarskiego-Refrena. Polskie kolędy i pastorałki wykonali: Dominika Wójtowicz (śpiew) i Karolina Kedryna (skrzypce) oraz Mira Kościelniak-Szabla, Jadwiga Szabla-Malewicki, Marian Kościelniak (śpiew) i Andrzej Bocek (skrzypce)
Przełamanie się opłatkiem rozpoczął modlitwą i błogosławieństwem słowami kolędy ks. Andrzej Bartosz, proboszcz Matki Bożej Matki Kościoła, a do wieczerzy z dwunastoma daniami (z Montrose Deli) zaprosił prezes Niedziński.
Po wieczerzy ponownie z kolędami i pastorałkami wystąpili kolędnicy z Małych Wici, i dzieci odwiedził długo wyczekiwany św. Mikołaj. Dorośli również otrzymali upominki – kubki ze słodkościami i z logo organizacji (prezenty sponsorował m.in. Kurowski Sausage Shop). Wszyscy zostali zaproszeni do wzięcia udziału w loterii fantowej. Podczas spotkania świętujących z życzeniami radosnych świąt odwiedzili lokalni politycy m.in. Dorothy Brown i Casey Smagala.
Prezes Niedziński wyraził wdzięczność gościom za przybycie, a sponsorom i wolontariuszom za pomoc. Również Stanislawa Rawicka – druga wiceprezes wydziału stanowego – odpowiedzialna za zorganizowanie opłatkowego wieczoru – podziękowała wolontariuszom, bez których wieczór nie mógłby się odbyć.
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
Reklama