Dzieci i dorośli wzięli udział w dorocznych warsztatach choinkowych, które w sobotę 15 grudnia odbyły się w chicagowskim Muzeum Polskim w Ameryce (MPA). Na buziach młodszych i starszych uczestników pojawiały się wywołane twórczymi emocjami rumieńce.
Z materiałów takich jak papier, bibułka, słoma, patyczki, wata, włóczka, koraliki, styropian, masa porcelanowa i tkaniny można było wyczarować ozdoby, które nie tylko są niepowtarzalne, ale i trwalsze niż kruche bańki. Przekonali się o tym uczestnicy warsztatów plastycznych – tak dorośli, jak i dzieci. A atmosfera, jaka wytwarzyła się przy stole podczas wspólnej pracy, zrodziła uczucia, za którymi później tęsknimy i do jakich pragniemy powracać.
Przy siedmiu okrągłych stołach w świetlicy Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego, organizacji, która stworzyła MPA i w której gmachu mieści się muzeum, blisko stu uczestników warsztatów wykreowało bombki, rozmaite anioły, łańcuchy, ptaszki i ozdoby z masy porcelanowej.
Na buziach młodszych i starszych uczestników pojawiały się wywołane twórczymi emocjami rumieńce. Do pracy z zapałem zabrali się wszyscy, także mamusie, tatusiowie i babcie po kierunkiem instruktorek-wolontariuszek. Ze strony MPA pracowały: Mirosława Link, Anna Rafacz, Kinga Pierwoła-Truta, Barbara Jakacka, Christine Frankowicz-Burd, Lidia Kowalewicz, Krystyna Grell, Halina Bieniewska i Halina Misterka. Uczestnicy warsztatów zostali także oprowadzeni po muzeum.
W Sali Głównej MPA, pod choinką światełko betlejemskie uroczyście przekazała harcmistrz Lucie Bucki na ręce prezesa MPA Richarda Owsianego i każda rodzina opuściła muzeum ze swoim światełkiem.
Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom i organizatorom za wspólne przeżycia!
Spokoju i dobra na święta!
Zdjęcia: Julita Siegel
.png)
Ewa Malcher
