Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 października 2024 06:21
Reklama KD Market
Reklama

W ubiegłym tygodniu na ebolę zmarły 24 osoby

W ubiegłym tygodniu zanotowano w Demokratycznej Republice Konga 33 przypadki zakażenia wirusem eboli; 24 osoby zmarły - poinformowało w poniedziałek wieczorem w komunikacie ministerstwo zdrowia tego kraju. 1 sierpnia w znajdującej się we wschodniej części DRK prowincji Północne Kiwu ogłoszono wybuch epidemii eboli. Do tej pory zanotowano tam ponad 200 stwierdzonych i prawdopodobnych przypadków, z czego około 130 zakończyło się zgonami. Powstrzymywanie choroby utrudnia fakt, że prowincji tej trwają walki między siłami rządowymi a ugrupowaniami rebelianckimi. Od połowy sierpnia w DRK jest stosowana eksperymentalna terapia mAb114 przeciw chorobie wywołanej wirusem ebola. Kuracja została opracowana w Stanach Zjednoczonych; w tym celu wykorzystano przeciwciała uzyskane od osoby, która przeżyła epidemię z 1995 roku w mieście Kikwit, na zachodzie kraju. Podczas testów na małpach terapia dała 100-procentową skuteczność. Obecny wybuch epidemii gorączki krwiotocznej ebola w DRK jest już 10. od 1976 roku. Poprzednia epidemia wybuchła na początku maja i trwała około miesiąca. W tym czasie zmarły 33 osoby. Ebola szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zakażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową. Jest w stanie przetrwać w organizmie nosiciela do roku i może zostać przeniesiony drogą płciową. Na ebolę w latach 2013-2016 w Gwinei, Liberii i Sierra Leone zmarło 11,3 tys. osób. (PAP) fot.STR/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama