Wskaźnik bezrobocia w Stanach Zjednoczonych spadł we wrześniu do 3,7 proc., czyli do poziomu najniższego od grudnia 1969 roku - podała w piątek agencja AP.
Według danych Departamentu Pracy USA we wrześniu 2018 r. amerykańscy pracodawcy utworzyli 134 tys. nowych miejsc pracy.
Znaczący wzrost zanotowano w sektorze usług profesjonalnych i biznesowych, ochronie zdrowia i branży budowlanej - podano.
Średnia stawka godzinowa wzrosła we wrześniu br. w porównaniu z tym samym miesiącem 2017 r. o 2,8 proc.
Agencja wskazała na utrzymujący się optymizm co do kondycji amerykańskiej gospodarki wśród konsumentów, menedżerów firm i ekonomistów. "Wskaźnik optymizmu konsumentów jest na poziomie najwyższym od 18 lat" - czytamy. Z badań przeprowadzonych wśród przedsiębiorstw branży usługowej (takich jak banki, hotele, dostawcy usług medycznych) wynika, iż rozwijają się one w tempie najszybszym od dekady - dodano.
Jak podkreśliła AP, ekonomiści zwrócili też uwagę na słabości amerykańskiej gospodarki. "W ostatnim roku spadła sprzedaż domów na rynku wtórnym. Przyczyniły się do tego: wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych, wzrost cen domów i niedobór ofert na rynku nieruchomości" - wskazano.
Cytując piątkowe dane amerykańskiego Departamentu Pracy BBC zwraca z kolei uwagę, że nasilająca się wojna handlowa między USA i Chinami nie odbiła się niekorzystnie na liczbie miejsc pracy w branży wytwórczej. Jak podkreślono, w sierpniu zatrudnienie w sektorze produkcji wzrosło - utworzono 18 tys. miejsc pracy. Dodano, że od początku br. ich liczba zwiększyła się o 278 tys.
Jak przypomniano, we wrześniu Waszyngton ogłosił, że nałoży dodatkowe, 10-procentowe taryfy celne na towary chińskiego eksportu do USA wartości 200 mld dol., zaś Pekin odpowiedział cłami odwetowymi na towary amerykańskie warte 60 mld dol. (PAP)
fot.PETER FOLEY/EPA/REX/Shutterstock
Reklama