Były republikański senator Jon Kyl zastąpi na stanowisku senatora z Arizony zmarłego w sierpniu Johna McCaina - poinformował we wtorek w Kapitolu Stanowym Arizony w Phoenix gubernator Doug Ducey. Kilka minut wcześniej podał tę informację na Twitterze.
"Nie ma nikogo w Arizonie, kto byłby bardziej przygotowany do reprezentowania naszego stanu w Senacie USA niż Jon Kyl - oświadczył gubernator Ducey. - Rozumie, w jaki sposób funkcjonuje Senat, i będzie miał natychmiastowy i pozytywny wpływ, który przyniesie korzyści wszystkim mieszkańcom Arizony".
Przed gubernatorem Duceyem wiadomość tę przekazała również na Twitterze wdowa po senatorze McCainie, Cindy McCain - podała agencja Associated Press. "Jon Kyl jest moim i Johna drogim przyjacielem. Jest to wielki hołd dla Johna, że (Jon Kyl) jest gotów powrócić do służby publicznej, by pomóc w stanie Arizona" - napisała Cindy McCain.
Jak podaje Reuters, Kyl był z McCainem w Senacie i doszedł do pozycji whipa Republikanów, czyli szefa dyscypliny Partii Republikańskiej (GOP) w Senacie, zanim przeszedł na emeryturę w 2013 roku.
Były doradca senatora McCaina, Doug Cole, powiedział, że Kyl to dobry, bezpieczny wybór. "Sądzę, że McCain byłby bardzo zadowolony z tego wyboru (...)" - dodał.
Gubernator Ducey powiedział we wtorek, że chce, aby Kyl pełnił swą funkcję do roku 2020, kiedy to wyborcy zdecydują o tym, kto będzie senatorem przez dwa ostatnie lata przerwanej zgonem kadencji McCaina. W 2022 roku odbędą się wybory na kolejną sześcioletnią kadencję.
GOP liczy na to, że 76-letni Kyl będzie bardziej wiarygodnym stronnikiem partyjnym od McCaina, którego sprzeciw wobec ustawy o uchyleniu programu powszechnej opieki zdrowotnej (Obamacare) spowodował w zeszłym roku zawirowania w GOP - zwraca uwagę AP. Wybór Kyla będzie miał także konsekwencje polityczne dla gubernatora Duceya. W listopadowych wyborach do Kongresu czeka go bowiem rywalizacja z Demokratą Davidem Garcią - pisze AP. I dodaje, że Kyl jest szanowanym Republikaninem z Arizony, który spędził 26 lat, reprezentując swój stan, zanim został lobbystą.
John McCain - bohater wojenny wielokrotnie odznaczony za męstwo, jeden z najwybitniejszych ustawodawców w powojennej historii Stanów Zjednoczonych, który wywarł olbrzymi wpływ na politykę zagraniczną USA, i niezaprzeczalny autorytet moralny Kongresu - zmarł 25 sierpnia w swoim ranchu "Sedona" w Arizonie w wieku 81 lat. McCain, w 2008 roku kandydat GOP na prezydenta USA, od roku cierpiał na nowotwór mózgu i zmarł krótko po rezygnacji z leczenia, do czego skłoniła go postępująca choroba.
Wybory do Kongresu odbędą się 6 listopada. Mają one obsadzić wszystkie mandaty (435) w Izbie Reprezentantów, do której ustawodawcy są wybierani na dwuletnią kadencję, i jedną trzecią mandatów w 100-osobowym Senacie, w którym kadencja trwa sześć lat.
Tegoroczne wybory do Kongresu nazywane są "wyborami środka kadencji" (ang. midterm election), ponieważ wypadają w środku czteroletniej kadencji prezydenta. (PAP)
Na zdjęciu: Jon Kyl i John McCain na fotografii archiwalnej z 14 grudnia 2011 roku fot.Michael Reynolds/EPA/REX/Shutterstock
Reklama