Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 00:43
Reklama KD Market

Curiosity już na Marsie

Łazik Curiosity wylądował dziś o 7:30 polskiego czasu na Marsie. Jest to największy i najbardziej zaawansowany technologicznie statek kosmiczny, który kiedykolwiek powędrował na inną planetę. Już dziś łazik NASA rozpocznie badania powierzchni czerwonej planety...
Łazik Curiosity wylądował dziś o 7:30 polskiego czasu na Marsie. Jest to największy i najbardziej zaawansowany technologicznie statek kosmiczny, który kiedykolwiek powędrował na inną planetę. Już dziś łazik NASA rozpocznie badania powierzchni czerwonej planety. Potrwają one 2 lata. Curiosity to sześciokołowa maszyna wielkości małego samochodu o napędzie jądrowym. Amerykański łazik jest pięć razy cięższy i dwa razy dłuższy niż jego poprzednicy lądujący na Marsie. Curiosity posiada w swoim wyposażeniu 17 aparatów fotograficznych, laser i wykrywacz promieniowania. Pierwsza misja Curiosity ma trwać jeden rok marsjański lub 687 dni ziemskich. Najważniejszym zadaniem łazika Curiosity jest zebranie materiałów dowodowych, które raz na zawsze potwierdzą lub zaprzeczą stwierdzeniu, że jedyną planetą, gdzie istnieje życie jest Ziemia. Naukowcy chcą wiedzieć, czy ludzie to jedyne żyjące istoty we wszechświecie. Specjaliści z NASA oczekują, że misja Curiosity zrewolucjonizuje nasze postrzeganie Marsa. NASA ma nadzieję na zebranie dowodów na to, że na czerwonej planecie było, lub może w przyszłości zamieszkać życie. Podstawy do przypuszczeń o istnieniu życia na Marsie dały poprzednie misje NASA. Są dowody na to, że w przeszłości Mars był planetą cieplejszą i nawodnioną. Łazik ma za zadanie zebranie danych, które pozwolą na dużo bardziej zaawansowaną w formie eksplorację Marsa. Chodzi m.in. o przywiezienie na Ziemię skał z czerwonej planety, które zostaną poddane dokładnej analizie. Kiedy Curiosity wylądował szczęśliwie na Marsie, w laboratorium Jet Propoulsion w La Cañada Flintridge, w stanie Kalifornia inżynierowie nie posiadali się z radości. Miejsce lądowania na Marsie znajduje się 247 milionów km od stacji startowej. Inżynierowie NASA kontaktowali się z Curiosity za pomocą satelity Odyssey. To dzięki niej naukowcy wiedzieli, gdzie dokładnie wylądował łazik. Misja łazika Curiosity kosztuje amerykańskie NASA 2,5 miliard dolarów. Wyczyn naukowców odpowiedzialnych za misję Curiosity pochwalił dziś sam Barack Obama. „Stany Zjednoczone przeszły dziś do historii”, czytamy w oficjalnym oświadczeniu. „Dziękuję i gratuluję wszystkim zaangażowanym w to przedsięwzięcie.” Barack Obama chce, aby do 2030 roku na Marsie zawitali amerykańscy astronauci. John Grunsfeld z NASA zapowiedział w niedzielę, że być może pewnego dnia ludzie będą mogli tam żyć. AS Zobacz wideo:
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama