Nie jest wykluczone, że na początku spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w Helsinkach 16 lipca prezydenci Rosji i USA porozmawiają w cztery oczy; taki format odpowiada Rosji - poinformował we wtorek rzecznik Putina Dmitrij Pieskow.
"Jeśli potwierdzone zostaną wstępne ustalenia i będzie wstępne porozumienie, to nie jest wykluczone, że najpierw odbędzie się spotkanie dwóch prezydentów, Putina i Trumpa, w cztery oczy" - powiedział przedstawiciel Kremla.
Skomentował w ten sposób doniesienia amerykańskiej stacji telewizyjnej CNN, która powiadomiła, że Trump na początku spotkania z Putinem planuje taką rozmowę. Według CNN gospodarz Białego Domu chce najpierw porozmawiać z prezydentem Rosji osobiście, bez obecności doradców i innych członków delegacji oficjalnych.
CNN zauważyła, że taki format spotkania Trump wybrał podczas rozmów w czerwcu z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Obaj rozmawiali wówczas około godziny, towarzyszyli im tylko tłumacze.
Wcześniej Kreml zapowiadał, że na szczycie w Helsinkach mowa będzie o "niełatwych kwestiach" i że prezydenci Rosji i USA na pewno omówią całościowo konflikt w Syrii.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
Na zdjęciu: Donald Trump w rozmowie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w trakcie szczytu G20 w Hamburgu, 2017 r. fot.MICHAEL KLIMENTYEV/ SPUTNIK /EPA
Ewa Malcher
