Biedroń w programie "Woronicza 17" na TVP Info zapowiedział, że Lewica wystawi w wyborach prezydenckich "czarnego konia". "Lewica ma kandydatkę" - dodał.
Jak mówił, "karty zostały rozdane w większości ugrupowań". "My dzisiaj możemy się temu przyjrzeć i wybrać kandydatkę, która będzie łączyła, a nie dzieliła" - powiedział.
"W połowie grudnia, prawdopodobnie, przedstawimy naszą kandydaturę, bez prawyborów, bo nie potrzebujemy prawyborów. Wiemy tylko tyle, że Lewica będzie miała świetną kandydatkę, proszę na nią głosować" - zachęcał Biedroń.
W sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk ogłosił, że w prawyborach w KO Rafał Trzaskowski uzyskał 74,75 proc. głosów, w związku z czym zostanie kandydatem ugrupowania na prezydenta. Jego kontrkandydat Radosław Sikorski uzyskał 25,25 proc. głosów.
W niedzielę w Hali Sokół w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, podczas którego zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia partii dla bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji kandydatem miałby być szef IPN Karol Nawrocki. (PAP)