Kreml oczekuje, że doradca prezydenta USA Donalda Trumpa John Bolton złoży wizytę w Rosji - potwierdził w czwartek rzecznik prezydenta Władimira Putina, Dmitrij Pieskow. Według mediów celem wizyty Boltona może być przygotowanie spotkania Trumpa z Putinem.
"O ile nam wiadomo, taka podróż rzeczywiście się odbędzie" - oświadczył Pieskow na codziennym briefingu dla mediów. Dodał następnie: "Na razie jest to wszystko, co możemy powiedzieć".
Rzecznik prezydenta Rosji podkreślił, że żadna ze stron - ani Biały Dom, ani Kreml - nie ogłaszały dotąd jakichkolwiek oficjalnych informacji na temat spotkania obu przywódców. "Na razie nie mamy nic do powiedzenia" - oświadczył Pieskow.
Wcześniej w czwartek media w Rosji podały, że Bolton, doradca Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego, przyleci do Moskwy w przyszłym tygodniu po to, by przygotować szczyt przywódców USA i Rosji.
Dziennik "Kommiersant" pisał w ostatnich dniach, że do spotkania Trumpa i Putina może dojść w dniach 13-14 lipca w Wiedniu lub Helsinkach. Wcześniej "Washington Post" podał, że spotkanie przywódców mogłoby odbyć się przy okazji podróży prezydenta USA na szczyt NATO w Brukseli, zaplanowany na 11-12 lipca. (PAP)
fot.Wikipedia
Reklama