Amerykanie za kryzys winią Busha
Prawie dwie trzecie Amerykanów uważa, że to poprzedni prezydent George W. Bush jest winny kryzysu, z jakim od kilku lat zmaga się amerykańska gospodarka – wynika z najnowszego sondażu Gallupa. Według badanych, dwie wojny i cięcia podatków wpędziły kraj w recesję.
- 06/19/2012 02:15 PM
Prawie dwie trzecie Amerykanów uważa, że to poprzedni prezydent George W. Bush jest winny kryzysu, z jakim od kilku lat zmaga się amerykańska gospodarka – wynika z najnowszego sondażu Gallupa. Według badanych, dwie wojny i cięcia podatków wpędziły kraj w recesję.
Respondentom polecono aby procentowo określili jaką odpowiedzialność za trudną sytuacje gospodarczą kraju ponoszą George W. Bush i Barack Obama. Mimo, że Bush Biały Dom opuścił już ponad trzy lata temu, to właśnie jego 68 proc. respondentów wskazało jako odpowiedzialnego za nękający wciąż Amerykę kryzys. Obamę winnym kryzysu uznało 52 proc. badanych.
Istotny wpływ na opinię ankietowanych miały ich poglądy polityczne. Wśród osób deklarujących się jako Demokraci aż 90 proc. winiło Busha za obecny kryzys, zaś 19 proc. powiedziało, że po części za sytuację gospodarczą kraju odpowiedzialny jest Obama. 49 proc. Republikanów przyznało, że po części winny jest Bush, ale ponad połowa była przekonana, że poprzedni prezydent nie miał żadnego wpływu na kryzys. 83 proc. Republikanów uznało Obamę za głównego winowajcę ekonomicznych problemów.
Osoby deklarujące się jako niezależni wyborcy w 67 proc. za kryzys winili Busha.
Według respondentów wprowadzone przez Busha cięcia podatkowe w połączeniu z dwoma bardzo kosztownymi wojnami wpędziły kraj w finansowe tarapaty.
Sondaż został przeprowadzony telefonicznie w dniach 7-10 czerwca na grupie 1004 dorosłych Amerykanów.
mp
Reklama