Alabama. Trzy osoby nie żyją po strzelaninie w Auburn

Trwają poszukiwania mężczyzny, który w sobotę w nocy zastrzelił trzy osoby, a trzy inne ciężko ranił w miasteczku Auburn we wschodniej Alabamie. Policja koncentruje swoje poszukiwania na pobliskiej miejscowości Montgomery, gdzie najprawdopodobniej ukrywa się 22-letni Desmonte Leonard. W sobotę około godz. 22 czasu lokalnego mężczyzna otworzył ogień do mieszkańców kompleksu mieszkaniowego University Heights w czasie trwania przyjęcia. Według policji znany jest motyw zbrodni, ale nie podano go do publicznej wiadomości. W strzelaninie zginęło dwóch byłych zawodników uniwersyteckiej drużyny futbolowej. Trzech innych zostało postrzelonych. Napastnik odjechał z miejsca zdarzeni; policja w kilka godzin później znalazła porzucony przez Leonarda samochód w sąsiednim hrabstwie. Poszukiwany mężczyzna jest uzbrojony. Władze apelują o pomoc we wskazaniu miejsca pobytu napastnika, który może być groźny dla otoczenia. Śledczy próbują także dotrzeć do dwóch innych osób, których personaliów nie ujawniono, a które chcą przesłuchać w związku z sobotnim zdarzeniem. 53-tysięcznego Auburn to największe i najszybciej rosnące miasto we wschodniej Alabamie. Zdominowane jest przez studentów Uniwersytetu Auburn, którzy liczbę szacuje się na 25 tysięcy. tz