Nie wyobrażamy sobie Wielkanocy bez kolorowych pisanek. Na warsztatach dekorowania pisanek dzieci ze szkoły Pułaskiego uczyły się, jak w łatwy sposób uzyskać na pisance ciekawe efekty.
Z uwagi na ogromne zainteresowanie pierwszą edycją warsztatów dekorowania pisanek, od trzech lat świąteczny program zapisał się na stałe w kalendarzu polskiej szkoły im. gen. Kazimierza Pułaskiego w podchicagowskim Harwood Heigths.
Dwa tygodnie przed Wielkanocą zajęcia dla dwóch mieszanych grup uczniów i dorosłych poprowadziła Barbara Niedorezo, której w tym roku asystowała Justyna Pikul – nauczycielka zajęć plastycznych.Podczas godzinnych zajęć uczestnicy warsztatów dzięki twórczym wskazówkom mieli szansę zrobić ciekawe pisanki.
Każdy miał do udekorowania trzy jajka: dwa białe – ceramiczne i plastikowe oraz jedno plastikowe w różnych kolorach. Pomysłów na zdobienie pisanek było kilka. Białe jajka ceramiczne były malowane farbami akrylowymi, natomiast kolorowe jajka plastikowe oklejano miniaturowymi formami, cekinami czy lśniącymi brylancikami tworzącymi na dekorowanej powierzchni niepowtarzalne wzory.
Na pisanki marmurkowe przeznaczone były białe jajka plastikowe, na których po obtoczniu w metalicznej farbie: złotej, zielonej czy niebieskiej umieszczonej na foli bąbelkowej – powstawały zaskakujące esy-floresy. Do tych jajek dzieci przyklejały kurczaki i wiązały wstążeczki.
Podsumowując tegoroczne warsztaty Barbara Niedorezo mówiła o ogromnym zadowoleniu towarzyszącym twórczemu procesowi dekorowania pisanek: – Najwięcej radości dzieci miały w toczeniu pisanek po folii bąbelkowej, ponieważ odbijały się ciekawe wzory, zupełnie nieplanowane – powiedziała Niedorezo.
Barbara Niedorezo z wykształcenia jest historykiem sztuki, jak również absolwentką liceum plastycznego. Od 20 lat prowadzi w Chicago zajęcia plastyczne, od pięciu także w polskiej szkole im. gen. K. Pułaskiego, a od dwóch lat szkolne warsztaty dekorowania pisanek, cieszące się nieustannie ogromnym zainteresowaniem wśród uczniów.
Ewa Malcher
