Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 18:21
Reklama KD Market
Reklama

Była modelka "Playboya" walczy o prawo do mówienia o romansie z Trumpem



Była modelka "Playboya" Karen McDougal, która twierdzi, że miała romans z Donaldem Trumpem, wystąpiła do sądu w Kalifornii z pozwem mającym jej umożliwić wycofanie się z umowy zakazującej jej wypowiadania się na ten temat.

McDougal pozwała firmę American Media Inc (AMI), wydawcę tygodnika "National Enquirer", który zapłacił jej w 2016 roku 150 tysięcy dolarów za milczenie - informuje Reuters, powołując się na kopię pozwu, udostępnioną przez prawnika modelki.

Miesiąc temu "New Yorker" napisał o domniemanym romansie McDougal z Trumpem oraz poinformował, że AMI zapłaciła modelce za wyłączność praw do jej historii, ale nigdy jej nie opublikowała. Według "New Yorkera" szef AMI David Pecker nazywał Trumpa "osobistym przyjacielem".

"AMI okłamała mnie, składała obietnice bez pokrycia, wielokrotnie mnie zastraszała i manipulowała mną. Chcę po prostu okazji, by to wyjaśnić i żyć dalej, wolna od tej firmy, jej szefów i jej prawników" - napisała McDougal w oświadczeniu.

McDougal jest kolejną kobietą, która chce się wycofać z umowy zabraniającej publicznego wypowiadania się na temat intymnych kontaktów z Trumpem.

Na początku marca aktorka Stephanie Clifford, która twierdzi, że w 2006 roku uprawiała seks z ówczesnym magnatem nieruchomości Donaldem Trumpem, złożyła pozew w sprawie unieważnienia umowy poufności podpisanej przez nią kilka dni przed kampanią prezydencką w 2016 roku.

W pozwie złożonym w sądzie okręgowym w Los Angeles aktorka znana pod pseudonimem Stormy Daniels argumentuje, że umowa, w ramach której otrzymała 130 tysięcy dolarów, jest "nieważna i bez konsekwencji", ponieważ podpisał ją nie Trump, lecz jego prawnik.(PAP)

Karen McDougal fot.Toglenn/Wikipedia

Karen McDougal fot.Toglenn/Wikipedia


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama