Prezydent Obama dworuje sobie z Davida Beckhama. ZOBACZ WIDEO
W Białym Domu odbyło się specjalne spotkanie prezydenta Obamy z drużyną LA Galaxy z okazji zwycięstwa tego zespołu w Major League Soccer i zdobycia tym samym mistrzostwa USA. Prezydent kilkakrotnie...
- 05/16/2012 11:00 PM
W Białym Domu odbyło się specjalne spotkanie prezydenta Obamy z drużyną LA Galaxy z okazji zwycięstwa tego zespołu w Major League Soccer i zdobycia tym samym mistrzostwa USA. Prezydent kilkakrotnie pozwolił sobie na bezpośrednie żarty z zawodnika tej drużyny Davida Beckhama.
Barack Obama nazwał 37-letniego Beckhama "młodym nowicjuszem", a także nawiązał do wieku piłkarza: - Powiedziałem mu, że pół drużyny mogłoby być jego dziećmi. Robimy się starzy, David - powiedział prezydent USA, zastrzegając jednocześnie, że piłkarz "trzyma się zdecydowanie lepiej niż on".
Prezydent ironizował także, że Beckham jest "rzadkim przypadkiem mężczyzny, który może być twardy na boisku a zarazem promować własną linię bielizny".
Protokoł spotkania nie przewidywał możliwości wypowiedzi zawodnika, któemu nie pozostało nic innego, jak tylko kwitowanie uśmiechem dowcipów pod swoim adresem z ust prezydenta Stanów Zjednoczonych.
ZOBACZ WIDEO:
Reklama