Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 06:17
Reklama KD Market

Ach, Lubelskie, jakie cudne...

Ach, Lubelskie, jakie cudne...
W atmosferze ostatkowo-walentynkowej w minioną sobotę bawili się członkowie Klubu Ziemi Lubelskiej, jednego z najstarszych polskich klubów działających w Chicago.

Zabawa Klubu Ziemi Lubelskiej odbyła się 10 lutego w klubie sportowym Eagles. Pośród prawie 100 gości byli obecni: wicekonsul RP w Chicago Piotr Semeniuk, prezes fundacji Dar Serca Dorothy Małachowski, Stanisława Rawicka – prezes Gminy 91. Związku Narodowego Polskiego i II wiceprezes oddziału stanowego Kongresu Polonii Amerykańskiej, Anna Bajena – wiceprezes Towarzystwa Giewont ZNP, przedstawiciele klubu sportowego Eagles i tancerze Studia Tańca Towarzyskiego ZNP.

Kulminacyjnym punktem imprezy było przekazanie czeku w wysokości dwóch tysięcy dolarów prezes fundacji Dar Serca na leczenie chorych i niepełnosprawnych dzieci z Polski. Czek wręczył Stanisław Kowalik, prezes Klubu Ziemi Lubelskiej. – Dziękuję bardzo za wasze piękne serca. Donacje przeznaczymy dla kolejnych dzieci, które przyjadą na leczenie – powiedziała prezes Małachowski.

Również konsul Piotr Semeniuk, rodem z Lublina, podziękował członkom klubu za zaproszenie, kultywowanie polskich tradycji i donację na szczytny cel: – Ponieważ są ostatki, człowiek z Lublina powinien być wśród swoich. Gratuluję państwu, że polskie tradycje przekazujecie następcom. Z serca dziękuję za to, że dbacie o polskie dzieci potrzebujące pomocy – powiedział konsul.

Dzięki wizycie konsula nie zabrakło aktualnych informacji z pierwszej ręki o zbliżających się w Chicago wydarzeniach, m.in. spotkaniu w lutym z delegacją z Lublina i obchodach odzyskania przez Polskę nieodległości, w tym o majowej wizycie pary prezydenckiej.

Po części oficjalnej prezes Stanisław Kowalik zaprosił do lubelskiej zabawy, jednocześnie zapewniając, że w śnieżnym Chicago specjalnie zamówiona przez niego pogoda zagwarantuje bezpieczną drogę powrotną do domu.

Muzyczną gwiazdą imprezy był Marcus Band, który bawił największymi przebojami, zaś atrakcją wieczoru był spektakularny pokaz tancerzy Studia Tańca Towarzyskiego Związku Narodowego Polskiego. Gości urzekło ekspresyjne wykonanie tanga.

Podczas zabawy członkowie klubu w lubelskich strojach regionalnych sprzedawali kwiaty, aby wyłonić królową kwiatów. Jak przystało na walentynkowe święto paniom ubranym na czerwono wręczono czekoladowe serduszka.

Uzupełnieniem udanego wieczoru była smaczna domowa kuchnia i obficie zaopatrzony bufet. Uzyskany z zabawy dochód Klub Ziemi Lubelskiej przeznaczy na cele charytatywne i potrzeby klubu.

Jola Plesiewicz

Zdjęcia: Dariusz Piłka



Klub Ziemi Lubelskiej działa w Chicago od 88 lat. Kiedy obecny prezes klubu Stanisław Kowalik w 1982 roku zapisał się do klubu, w organizacji było zaledwie sześciu członków. Odbudowanie klubu, zagrożonego rychłym rozwiązaniem, było ambicją prezesa Kowalika, który prezesuje mu nieprzerwanie od 30 lat. Reaktywację organizacji wspierał także ksiądz Kazimierz Wronka. Obecnie w klubie jest prawie 60 członków.

Celem charytatywnej działalności niezależnego Klubu Ziemi Lubelskiej jest wspomaganie domów dziecka, instytucji opieki nad osobami niepełnosprawnymi, poszkodowanych w kataklizmach zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych. Kapelanem klubu jest ksiądz Zdzisław Torba.

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama