Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 02:32
Reklama KD Market

Bożonarodzeniowe tradycje w Muzeum Polskim w Ameryce

Bożonarodzeniowe tradycje w Muzeum Polskim w Ameryce
Przy ubranej choince i kolędach prawie osiemdziesięciu uczestników warsztatów plastycznych wspólnie wytwarzało tradycyjne polskie ozdoby. Papierowe cacka powstawały pod okiem instruktorów. Świąteczne warsztaty w Muzeum Polskim w Ameryce to unikalna okazja do poczucia atmosfery świąt i podtrzymania zanikającej tradycji.

Zanim drzewko bożonarodzeniowe zaczęto dekorować bombkami wyrabianymi z cienkiego kolorowanego szkła, świąteczne ozdoby wykonywano ręcznie. Staropolska tradycja przetrwała w Chicago i od lat jest podtrzymywana przez MPA na specjalnych warsztatach. Tegoroczne odbyły się 9 grudnia.

Przy ubranej choince i kolędach prawie osiemdziesięciu uczestników dwugodzinnych warsztatów plastycznych wspólnie wytwarzało tradycyjne polskie ozdoby. Świąteczne cacka: anioły, pracochłonne jeżyki czy łańcuchy – wykonywano z mieniącego się papieru, ażurowych serwetek czy kolorowej bibuły, używając dodatkowo szczypty talentu, odrobiny kleju, igły z nitką, guzików i podpowiedzi fachowców.

Dużym zainteresowaniem cieszyło się wytwarzanie góralskiej bombki. Polegało ono na aplikowaniu kawałków materiału w styropianową kulę; efektem była oryginalna, wielobarwna ozdoba. – Nowoczesność połączyliśmy z tradycją regionalną. W tej bombce mamy elementy z typowego wzoru góralskiego, który znajduje się na spódnicach – powiedziała Kinga Pierwoła-Truta z Fundacji Kultury Tatrzańskiej, opisując tę niepowtarzalną bombkę.

Wśród uczestników przeważały dzieci, ale byli również dorośli, w tym goście z Polski – państwo Zofia i Józef Rębisiowie. Ideę warsztatów polubili państwo Joanna Gemel i Bogdan Goc, którzy wcześniej nie mieli sposobności, aby w nich uczestniczyć. – Po raz pierwszy uczestniczymy w tych warsztatach z mężem. Nie zdążyliśmy, jak syn był mały. Teraz robi już magisterium, ale nigdy nie jest za późno – wyznała Joanna Gemel.

Przy wytwarzaniu tegorocznych świątecznych ozdób uczestnikom warsztatów pomagały: Lidia Kowalewicz, redaktor naczelna „Narodu Polskiego”, Halina Misterka, kierownik Archiwum MPA, panie z Fundacji Kultury Tatrzańskiej: Magdalena Rzadkosz, Anna Rafacz, jak również wolontariusze z Klubu Polskiego, działającego przy szkole średniej Lane Tech w Chicago: Victoria Baran, Monika Misiaszek, Paulina Kosinska, Jakub Parzygnat i Weronika Budek. Prace i przebieg zajęć koordynowała Małgorzata Kot, dyrektor zarządzająca muzeum.

Warsztaty ozdób bożonarodzeniowych nieoczekiwanie odwiedziła Maria Pappas, skarbnik powiatu Cook i członek Muzeum Polskiego w Ameryce.

Warsztaty urozmaiciła propozycja zwiedzania muzeum. Dodatkową atrakcją była wizyta harcmistrz Lusi Buckiej, która do Muzeum Polskiego w Ameryce przyniosła Betlejemskie Światło Pokoju. Tradycja symbolu nadziei i pokoju między narodami sięga 1986 roku, do Stanów Zjednoczonych ogień dociera od 2001 roku, do Muzeum Polskiego w Ameryce od czterech lat. „W Tobie jest światło” – to hasło przyświecające tegorocznej sztafecie. Ceremonia przekazania ognia Richardowi Owsianemu, prezesowi muzeum, odbyła się w sali głównej im. Sabiny Felicji Logisz.

Na zakończenie Małgorzata Kot podzieliła się refleksją o tym, co według niej jest najcenniejsze podczas świątecznych warsztatów. – Najbardziej wzrusza jedność, to że potrafimy się zatrzymać w codziennej pogoni. Zastanowić się nad tym, ile piękna jest w prostocie i jak dobrze jest po prostu ze sobą być. Tego życzę państwu na święta.

Jola Plesiewicz

Zdjęcia: Dariusz Piłka


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama