Niegroźne wykolejenie pociągu na stacji Union spowodowało poważne zakłócenia w komunikacji kolejowej na liniach podmiejskiej Metry i dalekobieżnego Amtraku. Trwa dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku.
Do wypadku doszło 28 listopada o godz. 22.50 na śródmiejskiej stacji Union zaraz po tym, jak wjechał na nią pociąg Metry linii SouthWest. Trzy z ośmiu wagonów składu wykoleiło się na stacji, zanim maszyna dojechała do peronu.
Rzecznik Metry oświadczył, że wagony wyskoczyły z trakcji, ale nie przechyliły się i były w pozycji pionowej, zaś lokomotywa pozostała na torach. Trzech pasażerów znajdujących się w wykolejonych wagonach nie doznało żadnych obrażeń.
Wypadek spowodował poważne zakłócenia w komunikacji kolejowej na liniach podmiejskiej Metry i dalekobieżnego Amtraku. Podróżni udający się w kierunkach południowych i zachodnich – korzystający z pociągów na liniach BNSF, SouthWest Service i Heritage Corridor – muszą szukać alternatywnych połączeń aż do wieczora 29 listopada.
Trwa śledztwo w sprawie przyczyn wykolejenia; prowadzone jest przez Metrę i władze federalne.
(ao)
Reklama