Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 22:24
Reklama KD Market

Czy musisz zapłacić karę za Obamacare?

Czy musisz zapłacić karę za Obamacare?
fot.Shawn Thew/PAP/EPA/HealthCare.gov
fot.Shawn Thew/PAP/EPA/HealthCare.gov


Rozmowa z Ryszardem Kaczorem, księgowym, specjalistą podatkowym, właścicielem firmy Kaczor & Associates. Dowiedz się, w jaki sposób uniknąć płacenia kary za brak Obamacare, a jednocześnie zapewnić sobie i swojej rodzinie niezbędną opiekę medyczną.

Co nowego z Affordable Care Act, czyli z Obamacare? 17 października IRS poinformowało, że nie będzie akceptować rozliczeń elektronicznych, jeżeli podatnik nie odpowie na pytanie, czy miał ubezpieczenie medyczne, a przecież w zeszłym roku je akceptowało. Co to dla nas znaczy? Czy dalej będą kary za brak ubezpieczenia? I co z nowym prawem?

Richard Kaczor, CPA: To bardzo trudne pytania. To prawda, że IRS akceptowało w zeszłym roku rozliczenia podatkowe, nawet bez odpowiedzi na pytanie o posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego. W najbliższym sezonie podatkowym IRS nie akceptując rozliczeń, stawia niektórych przed faktem, że nie dostaną zwrotu lub zwrot będzie opóźniony, aż IRS dostanie odpowiedź na pytanie o ubezpieczenie zdrowotne. Co do nowego prawa, to nic na razie nie wiadomo. Obecnie, ten bardzo ważny dla wielu program opieki zdrowotnej jest i dalej będzie kontynuowany. Jeśli chodzi o kary, to minimalna wyniesie 695 dol. lub 2,5 proc. zarobków, w zależności, która kwota będzie wyższa. Co może oznaczać tysiące dolarów.

Czy musimy płacić kary? Jakie są wyjątki i co z tymi programami, w ramach których można uniknąć kar i otrzymać opiekę medyczną po niższych kosztach?

– Ta odpowiedź będzie długa, ale i tak proszę pamiętać, że to tylko zarys prawa. Jak wiemy, prawo to obowiązuje wszystkich, którzy przebywają legalnie w USA i jeżeli ktoś nie ma ubezpieczenia, to zapłaci karę przy rozliczeniu. Ale istnieją wyjątki.
Pierwszy wyjątek jest uzależniony od wysokości zarobków. Jeżeli koszt planu podstawowego, tzw. Bronze Level Plan, lub koszt ubezpieczenia oferowanego w pracy przewyższa 8,16 proc. zarobków, to wtedy osoba lub rodzina jest zwolniona z kary (ang. exempt).
Drugim wyjątkiem są sytuacje losowe. Z kary zwolniona może zostać osoba, która: jest bezdomna, traci dom, dostała list informujący o wyłączeniu światła lub gazu, doświadczyła przemocy w domu, doświadczyła śmierci w rodzinie lub klęski żywiołowej, złożyła podanie o bankructwo, miała rachunki medyczne, których nie mogła zapłacić i zadłużyła się, miała rachunki za nieoczekiwany wzrost kosztów opieki nad chorą lub starszą osobą, miała dziecko, które nie dostało bezpłatnego ubezpieczenia rządowego, a drugi rodzic miał zapewnić dziecku ubezpieczenie, dostała pozwolenie na ubezpieczenie z powodu odwołania, nie dostała Medicaid, bo stan, w którym mieszkał go nie oferował, w końcu – miała ubezpieczenie sprzed 23 marca 2010 r., które przestało być oferowane, a uważała, że ubezpieczenie z Marketplace jest za drogie lub miała inny bardzo poważny przypadek życiowy.

Rzeczywiście dużo tych sytuacji...

– A jest jeszcze więcej. Na przykład ktoś, kto nie miał ubezpieczenia przez dwa miesiące, też nie płaci kary. Ktoś, kto mieszkał w stanie, gdzie Medicaid nie było rozszerzone i miał zarobki poniżej 138 proc. minimum socjalnego (ang. poverty level), też nie płaci kary. Zwolnieni są także Indianie żyjący w plemionach, osoby, których wiara zabrania posiadania ubezpieczenia czy Social Security, osoby, które są pozbawione wolności, a także ci, którzy przebywali za granicą przez cały rok lub są w Stanach nielegalnie. Wszystkie te wyjątki są podstawą do zwolnienia z kar za brak ubezpieczenia.

A co z tymi programami, które zwalniają z kar i oferują opiekę medyczną po niższych kosztach? Czy to jest możliwe?

– Jest to możliwe, tylko jak zwykle, są ograniczenia. Organizacje typu Health Sharing Ministry, czyli religijne, np. chrześcijan, którzy stworzyli organizację wspólnej pomocy i opieki medycznej. Członkowie zamiast ubezpieczenia płacą składki i pokrywają koszty medyczne członków grupy na wypadek choroby. Obecnie w Stanach Zjednoczonych tą formą opieki medycznej objęte jest około 530 tys. osób. Program nie jest ubezpieczeniem, ale działa jak ubezpieczenie, choć istnieją ograniczenia dotyczące niektórych badań i usług. Programy te zwalniają z kar i tańszym kosztem dają podstawową opiekę medyczną. Jednak zanim zostanie się przyjętym do takiego programu, należy spełnić mnóstwo warunków i odpowiedzieć na wiele pytań.

Czyli to może być alternatywa dla osób, których nie stać na regularne ubezpieczenie, a chcą mieć opiekę medyczną i nie chcą płacić kar. A co z lekarzami i szpitalami, czy uznają tego typu programy?

– Wiem, że wielu polskich lekarzy i szpitali należy do takich grup.

Czyli można mieć opiekę tańszym kosztem, ale z ograniczeniami i nie płaci się kary za brak ubezpieczenia?

– Dokładnie tak to działa. Jest wiele wyjątków, które pozwalają uniknąć kar, a osoby, które potrzebują opieki medycznej, mogą mieć zapewnioną opiekę po mniejszych kosztach.

To cenne informacje

– Zapraszam do naszego biura w czasie sezonu podatkowego, a także w ciągu roku z każdym problemem podatkowym – zgodnie z naszym hasłem: „Wysłuchamy – Zrozumiemy – Pomożemy”. Zapraszam.

Dziękujemy za rozmowę.


kaczor_ad

kaczor_ad


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama