Illinois uplasowało się na 20. pozycji w rankingu najszczęśliwszych stanów Ameryki, opublikowanym przez portal finansowy Wallethub. Jeśli jednak zechcemy odwiedzić stan, którego mieszkańcy uważają się za najszczęśliwszych, nie mamy zbyt daleko – to Minnesota.
Eksperci z Wallethub, badając poziom szczęścia mieszkańców poszczególnych stanów, wzięli pod uwagę 28 różnych czynników, takich jak poziom zachorowalności na depresję, bezpieczeństwo, uprawianie sportu, wzrost zarobków, satysfakcje z wykonywanej pracy i pogoda.
Wyniki mogą wydawać się zaskakujące. Najszczęśliwszym stanem USA okazała się rolnicza Minnesota, która jest jednym z najbezpieczniejszych stanów Ameryki. Minnesota może pochwalić się także jednym z najniższych wskaźników rozwodów, a jej mieszkańcy chętnie udzielają się charytatywnie i chwalą się najdłuższym w skali kraju i spokojnym snem.
Na kolejnych miejscach znalazły się: Utah, Hawaje, Kalifornia, Nebraska i New Jersey. Illinois zajęło miejsce 20. Nasz stan ma wprawdzie najniższą w USA zapadalność na depresję, ale przoduje w statystykach długotrwałego przebywania na bezrobociu.
(gd)
Reklama