Sprawca tragicznego wypadku, w którym zginęła 29-letnia kobieta, jej trzech synów i nienarodzone dziecko, usłyszał zarzuty nieumyślnego zabójstwa. Do tragedii doszło 24 lipca w miejscowości Beecher, w północnym Illinois.
24 lipca, w miejscowości Beecher, w północnym Illinois doszło do tragicznego wypadku. Pick-up jadący z prędkością 75 mil na godzinę, czyli o 20 mil więcej niż obowiązujące na wiejskiej drodze ograniczenie, zderzył się z SUV-em, w którym jechała 29-letnia ciężarna kobieta z trójką synów. Kierowca pick-upa Sean B. Woulfe nie zatrzymał się na znaku stopu i z impetem wjechał w prowadzony przez kobietę samochód.
W wypadku na miejscu zginęła prowadząca SUV-a – Lindsey Schmidt i jej najmłodszy syn – 19-miesięczny Kaleb. Dwaj synowie kobiety – 6-letni Owen i 4-letni Weston zmarli w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń.
Sean B. Woulfe został oskarżony o nieumyślne zabójstwo pięciu osób, w tym nienarodzonego dziecka. Bezpośrednio po wypadku sprawca wypadku nie został aresztowany, otrzymał jedynie mandat za złamanie przepisów drogowych.
(gd)
Reklama