Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 06:33
Reklama KD Market

Praca u gigantów transportowych



Lipiec to środek wakacji, przez niektórych zwany również sezonem ogórkowym. Nie chcąc więc psuć czytelnikom nastroju, w dzisiejszym artykule pominiemy sprawy drażliwe, a zajmiemy się dwiema lżejszymi, aczkolwiek pomocnymi informacjami.

Pod koniec czerwca U.S. Xpress, szósty największy przewoźnik w kraju, podał do wiadomości nowy program dzierżawy-kupna ciężarówek (wraz z pracą) dla kierowców. W ofercie znajdują się 2015 Freightlinery Cascadias, a za dzierżawę trzeba zapłacić przynajmniej 493 dol. tygodniowo, w zależności od ilości przejechanych mil. Zdecydowaną zaletą tego programu jest to, że firma nie sprawdza historii kredytowej, ani nie wymaga żadnej przedpłaty. Dodatkowo nie ma żadnych kar za wcześniejsze zerwanie kontraktu dzierżawy-kupna.

Ciężarówki we wspomnianym programie mają gwarancję na układ napędowy na 500 tys. mil, zniżki na opony, paliwo oraz E-Z Pass. Wszystkie ciągniki posiadają automatyczną skrzynię biegów, siedzenia o podwyższonym standardzie i duże 72-calowe kabiny sypialne. Kierowcy objęci tym programem będą zarabiać od 1 do 2 dolarów za milę, a firma zapewnia również dodatek do paliwa.

Wiemy, że również Polonia z Teksasu korzysta z naszych porad, więc śpieszymy poinformować, że także potężne przedsiębiorstwo transportowe z tego stanu, Central Freight Lines, ma do zaoferowania pracę. Nowo powstała filia pod nazwą Expedited Elite Fleet poszukuje właścicieli firm transportowych, tzw. owner-operators, pracujących w zespołach. Podstawowe zarobki oscylują w granicach 1,15 dol. za milę plus dodatek na paliwo. CFL proponuje dedykowane trasy, z terminalu do terminalu, z minimalnym tygodniowym milażem wynoszącym 5 tys. mil.

Idealni kandydaci muszą mieć przynajmniej 23 lata i roczne doświadczenie za kółkiem na dalekich trasach (Over The Road, OTR), posiadać ważne prawo jazdy klasy A z zezwoleniem na przewożenie ładunków niebezpiecznych (hazmat), podwójne i potrójne przyczepy i cysterny.

Zanim jednak zdecydujecie się na podjęcie tak ważnego kroku, jakim jest zmiana pracodawcy, proponujemy, aby poza przejrzeniem strony internetowej i telefonem do firmy popytać innych o ich osobiste doświadczenia z danym przewoźnikiem. Nasi amerykańscy koledzy po fachu udzielają sobie porad na bieżąco korzystając z różnego rodzaju blogów. Blog to ciekawa platforma dla nas wszystkich, która pozwala nie tylko dojść do sedna nurtujących nas problemów korzystając z doświadczeń i relacji innych, ale też umożliwia nam samym zadawanie pytań.

Niestety polonijni kierowcy zawodowi nie mają takiego miejsca w sieci, gdzie mogliby po polsku wymieniać się swoimi opiniami na tematy związane z transportem. Gdyby nasi czytelnicy byli zainteresowani w stworzeniu polonijnego „bloga trokera”, to All About Trucks z przyjemnością podejmie takie wyzwanie. Musimy jednak otrzymać od was potwierdzenie, że jest takie zapotrzebowanie. Piszcie na adres [email protected]

Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy All About Trucks. We serve Truckers!
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama