Chicagowscy kierowcy płacą za parkowanie na miejskich ulicach najdrożej w USA – wynika z badań przeprowadzonych przez firmę INRIX, zajmującą się analizą danych dotyczących transportu. Cena dwugodzinnego parkowania na ulicy w centrum naszego miasta wynosi 13 dolarów.
Z badań przeprowadzonych przez firmę INRIX wynika, że parkometry w Chicago są najdroższe w kraju. Dwugodzinny postój na ulicy w centrum miasta kosztuje 13 dolarów. To o dolara drożej niż w San Francisco, które zajmuje pod względem cen parkowania na ulicy drugie miejsce. Za dwie godziny postoju kierowcy w Seattle płacą 9 dol., w Los Angeles – 8 dol., a w Nowym Jorku – 7 dolarów. Najtańsze pod względem parkowania na ulicy są Dallas, Atlanta i Detroit – 4 dol. za dwie godziny.
W zestawieniu cen miejskich parkingów Chicago – ze średnią ceną 21,54 dol. – zajmuje trzecią pozycję. Najdroższy jest Nowy Jork, gdzie za parking trzeba zapłacić średnio prawie 33 dolary, drugie miejsce zajmuje Boston – 25,59 dol.
Chicagowski kierowca spędza na szukaniu miejsca parkingowego 56 godzin w skali roku. W tej kategorii pierwsze miejsce ponownie zajmuje Nowy Jork, gdzie na szukaniu parkingu statystyczny kierowca przeznacza rocznie aż 107 godzin.
(gd)
Reklama