Znakomita większość chicagowskich milenialsów chciałaby kupić domy w Chicago, ale nie może, bo jej na to nie stać — stwierdza raport specjalistów.
Analizę przeprowadził portal pośrednictwa wynajmu mieszkań Apartment List. Wynika z niego, że 80 proc. milenialsów chce kupić dom w Chicago, ale 70 proc. na to nie stać.
Jak czytamy w raporcie, chicagowianie urodzeni w latach 1982-2004 nie mogą uzbierać odpowiedniej kwoty na przedpłatę domu, ponieważ ich zarobki są zbyt niskie i spłacają pożyczki studenckie. Dodatkowo, osobom z tej grupy wiekowej trudno jest otrzymać mieszkania dostępne cenowo, bo tego rodzaju lokali zawsze brakuje.
Autorzy raportu konkludują, że z wymienionych powodów milenialsi są skazani na wynajem mieszkań jeszcze przez wiele lat. Sondażem objętych zostało 24 tys. osób spełniających definicję milenialsów. (ao)
Reklama