Ewa Malcher
Małżeństwo w starszym wieku zostało brutalnie pobite i obrabowane we własnym domu w północno-zachodniej części Chicago. Okolicznym mieszkańcom zaleca się wzmożoną ostrożność.
81-letni mężczyzna i jego 77-letnia żona – oboje niepełnosprawni – odnieśli poważne obrażenia i zostali odwiezieni do szpitala Advocate Illinois Masonic, gdzie lekarze stwierdzili, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do napadu rabunkowego doszło 25 maja, na kilka minut przed północą w rejonie 5400 West Henderson Street w chicagowskiej dzielnicy Belmont Cragin. Prawdopodobnie dwóch osobników, ubranych w bluzy z kapturami, sforsowało drzwi domu. Jego właściciele zostali pobici. Napastnicy uciekli kradnąc torebkę kobiety.
Był to już drugi w ostatnich tygodniach przypadek wtargnięcia na posesję i rabunku w tej okolicy. Policja wszczęła dochodzenie; następnego dnia po zdarzeniu nie ustalono podejrzanych w tej sprawie.
Okoliczni mieszkańcy wyrazili zaniepokojenie incydentem, a aktywiści dzielnicowi rozrzucili ulotki przypominające o starannym zamykaniu drzwi i okien, zwłaszcza nocą i przed wyjściem z domu.
(ao)
