Jeden policjant zginął, a inny został ranny po ostrzelaniu w czwartek na Polach Elizejskich w centrum Paryża – poinformował Reuters, powołując się na źródło w policji. Sprawca zginął – dodała agencja.
Terrorystyczna organizacja Państwo Islamskie (IS) wzięła na siebie odpowiedzialność za strzelaninę - podała propagandowa agencja dżihadystów Amak. Agencja podała, że ataku dokonał "żołnierz Państwa Islamskiego" Abu Yousif, obywatel Belgii.
Rzecznik francuskiego MSW powiedział, że jest zbyt wcześnie, by dochodzić motywów, jakimi kierował się sprawca strzelaniny. Według cytowanego przez Reutera źródła w MSW w incydencie zginął jeden policjant, dwóch zostało rannych, a jeden z napastników został zabity. Związek zawodowy policjantów na Twitterze przekazał, że funkcjonariusz został zastrzelony w radiowozie, który stał na czerwonym świetle.
Do kolejnej strzelaniny doszło w Paryżu w pobliżu Pól Elizejskich w czwartek wieczorem, nieco ponad godzinę po pierwszej strzelaninie - poinformowało źródło policyjne, na które powołuje się Reuters.
Dwójka kandydatów w wyborach prezydenckich we Francji - Francois Fillon i Marine Le Pen - odwołała planowane na piątek spotkania przedwyborcze w związku z czwartkowymi strzelaninami - informują agencje. (PAP)
Ewa Malcher
