Policja z Lake Forest poinformowała we wtorek, 8 października, że zatrzymała podejrzanych o dwie kradzieże, do których doszło w ostatnich dniach w sklepie Lululemon przy 680 N. Western Ave. w Lake Forest na północnych przedmieściach Chicago.
W sobotę, 5 października koło południa miejscowa policja odebrała zgłoszenie dotyczące dwóch osób próbujących wynieść towar ze sklepu. Były to 25-letnia Heaven Hutchinson z Florydy i 24-letnia Kylinda Jackson z Atlanty w stanie Georgia. Podejrzane wyszły ze sklepu z odzieżą, ale zawróciły, gdy zauważyły funkcjonariusza.
Kobiety zostały aresztowane, po czym zwolnione przez sąd do czasu następnego przesłuchania. W toku śledztwa ustalono, że próbowały ukraść towar o wartości 1500 dolarów.
Dwa dni później, w niedzielę po południu znów wezwano policję do sklepu Lululemon w Lake Forest do czterech osób podejrzanych o kradzież. Jedna z nich umieszczała towar w spódnicy, podczas gdy trzy pozostałe blokowały widok pracowników.
Aresztowano 18-letniego Romero Velcu z Maryland, 32-letnią Crinę Duncę i 26-letniego Stefana Florinela z Florydy oraz 26-letnią Rebeccę Velcu z Maryland. Wszyscy zostali oskarżeni o kradzież detaliczną w kategorii poważnych przestępstw (felony). Odzyskano od nich towar o wartości blisko 5 tys. dolarów.
W toku śledztwa ustalono, że czwórka przyjechała na miejsce niebieską toyotą sienną. Pojazd został odholowany przez policję z Lake Forest i miał zostać przeszukany.
Szef policji z Lake Forest John Burke pochwalił swoich funkcjonariuszy za szybkie i sprawne zatrzymanie podejrzanych o kradzieże detaliczne. Zapewnił swoje zaangażowanie w utrzymanie bezpieczeństwa w tej spokojnej i zamożnej miejscowości oraz promowanie technik zapobiegania przestępczości wśród lokalnych biznesów.
Sklep Lululemon w Lake Forest w ostatnich miesiącach wielokrotnie padał ofiarą kradzieży detalicznych. W lipcu policja aresztowała trzy inne osoby w tej sprawie.
(jm)