Huragan Milton uderzył w Siesta Key na Florydzie, w pobliżu Sarasoty, w środę ok. godz. 8.30 pm czasu lokalnego jako huragan kategorii trzeciej, z wiatrami o prędkości przekraczającej 110 mil na godzinę (177 km/h). Poziom wody w Zatoce Meksykańskiej wzrósł w pobliżu Sarasoty o ponad 8 stóp (2,4 metra).
Tampa została oszczędzona przed bezpośrednim uderzeniem, ale meteorolodzy mówią, że sytuacja w okolicach Tampy wciąż jest groźna.
Burmistrz Tampy Jane Castor zaapelowała do mieszkańców, aby pozostali w domach, dopóki urzędnicy miasta nie ocenią zniszczeń i nie upewnią się, że jest bezpiecznie.
Tropicana Field, stadion baseballowy Tampa Bay Rays w Saint Petersburgu, wydaje się poważnie uszkodzony. Część dachu stadionu została rozerwana przez silny wiatr.
W Saint Petersburgu odnotowano ponad 16 cali (41 cm) deszczu, a obecnie obowiązują ostrzeżenia o nagłych powodziach. W kranach nie ma wody z powodu pęknięcia głównej rury wodociągowej.
Szeryf powiatu Saint Lucie na atlantyckim wybrzeżu Florydy, Keith Pearson, powiedział, że są ofiary śmiertelne, choć nie podał dokładnej liczby.
Krajowe Centrum Pogodowe (NWS) potwierdziło, że w środę w związku z huraganem Milton rozwinęło się kilka tornad, które spowodowały dodatkowe zniszczenia.
Linie lotnicze w środę odwołały ok. 1900 lotów.
Milton czerpał siłę z niezwykle ciepłych wód Zatoki Meksykańskiej, dwukrotnie osiągając status huraganu piątej kategorii. Miał maksymalną stałą prędkość wiatru blisko 205 mil na godzinę (330 km/h).
Joanna Trzos
[email protected]