Papież Franciszek podczas środowej audiencji generalnej oddał hołd św. Janowi Pawłowi II, którego 12. rocznica śmierci obchodzona była w niedzielę. Papież modlił się też za ofiary zamachu w Petersburgu i potępił atak chemiczny w Syrii.
Zwracając się do Polaków Franciszek powiedział: „Pozdrawiam serdecznie obecnych tu rodaków świętego Jana Pawła II”. „W pierwszych dniach kwietnia wspominamy Jego przejście do domu Ojca. Był wiernym świadkiem Chrystusa, gorliwym obrońcą dziedzictwa wiary” - podkreślił.
Następnie papież zauważył, że Jan Paweł II „przypomniał światu dwa wielkie orędzia: Jezusa Miłosiernego i orędzie fatimskie. Pierwsze przybliżył nam Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia; drugie, mówiące o triumfie Niepokalanego Serca Maryi nad złem, uświadamia nam stulecie objawień Matki Bożej w Fatimie”.
„Przyjmijmy te orędzia, niech przemieniają nasze serca, otwórzmy drzwi Chrystusowi” - wezwał Franciszek.
Na zakończenie audiencji papież powiedział, że modli się za ofiary poniedziałkowego zamachu w metrze w Petersburgu, w którym zginęło 14 osób. „Zawierzając miłosierdziu Bożemu tych, którzy tragicznie zginęli, wyrażam moją duchową bliskość z rodzinami i wszystkimi, którzy cierpią z powodu tego dramatycznego wydarzenia”.
Następnie Franciszek mówił o ataku chemicznym w Syrii, w którym we wtorek zginęły co najmniej 72 osoby. „Obserwujemy zatrwożeni ostatnie wydarzenia w Syrii. Stanowczo potępiam niedopuszczalną masakrę, jaka miała miejsce wczoraj w prowincji Idlib, gdzie zabito dziesiątki bezbronnych osób, wśród nich dzieci" - mówił.
„Modlę się za ofiary i ich rodziny i apeluję do sumienia tych, na których spoczywa odpowiedzialność polityczna, na poziomie lokalnym i międzynarodowym, aby zakończyła się ta tragedia i przyniesiono ulgę tej drogiej ludności, od dawna wycieńczonej wojną” - oświadczył papież.
Franciszek wezwał o podjęcie wysiłków, by pomoc dotarła do mieszkańców Syrii.
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)
Reklama