Na kilka dni przed podpisaniem przez prezydenta Trumpa nowego, poprawionego dekretu imigracyjnego, jego administracja wprowadziła oddzielne zmiany w przepisach dotyczących wiz pracowniczych H-1B. Jedną z grup, która najbardziej je odczuje, są zagraniczni lekarze pracujący w najbardziej potrzebujących regionach Illinois.
3 marca amerykańskie biuro imigracyjne ogłosiło tymczasowe zawieszenie programu przyspieszonego rozpatrywania petycji o wizy pracownicze H-1B. Są to wizy dla wysoko kwalifikowanych osób, pozwalające mieszkać i pracować w USA. Właśnie na tych wizach przebywają w kraju zagraniczni lekarze, którzy szkolą się w amerykańskich szpitalach.
Jeżeli lekarze, którzy przybywają do Stanów na staż medyczny chcą zostać w kraju, zazwyczaj wymaga się od nich, aby przynajmniej przez pewien czas pracowali w najbardziej potrzebujących rejonach miasta i stanu – w szpitalach na obszarach wiejskich lub w uboższych dzielnicach Chicago z wysokim wskaźnikiem przestępczości.
29 proc. lekarzy praktykujących w stanie Illinois ukończyło szkołę medyczną poza USA"
Lekarze z większości krajów (oprócz sześciu objętych nowym dekretem imigracyjnym) w dalszym ciągu mogą starać się o wizę H-1B, lecz nowe przepisy pozbawiają ich opcji przyśpieszonego rozpatrzenia wniosku, który pozwoliłby na rozpoczęcie pracy tuż po zakończeniu stażów, co zazwyczaj następuje latem.
W całym kraju około 1500 lekarzy kończących swój staż medyczny stara się o wizy H-1B. Chociaż lekarze oczekujący na rozpatrzenie wniosku o wizę H-1B nie muszą opuścić kraju, nie będą w stanie pracować. Bez przyspieszonej opcji oczekiwanie na wizę może przedłużyć się o 4-5 miesięcy. Oznacza to, że przez ten czas lekarze nie będą mieli pracy, a pacjenci z najbardziej potrzebujących regionów – opieki medycznej.
29 procent lekarzy praktykujących w stanie Illinois ukończyło szkołę medyczną poza Stanami Zjednoczonymi. Zrzeszenie amerykańskich uczelni medycznych przewiduje, że do 2025 r. w USA brakować będzie od 46 do ponad 90 tys. lekarzy.
Większość osób na wizach H-1B trafia do sektora technologicznego. Zmiany w procesie rozpatrywania wiz mogą odbić się również na pracownikach naukowych, produkcji przemysłowej, a także instytucjach finansowych. (jm)