Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 14:25
Reklama KD Market
Reklama

Patologiczne zbieractwo



Ryszard od lat zbierał pamiątki po wszystkich uroczystościach, w których brał udział, po wyjazdach, ważnych lub mniej ważnych spotkaniach i zdarzeniach polityczno-kulturalnych. Góra śmieci złożona ze starych gazet, zardzewiałych części samochodowych, starych mebli, puszek i butelek była tak duża, że jego dom nie był nawet widoczny na zdjęciach satelitarnych wykonanych na potrzeby Google Earth. Nie jest jasne od jakiego czasu Ryszard gromadził śmieci, ale po 30 latach jego sąsiedzi mieli w końcu dość i naskarżyli na niego w urzędzie miejskim. Kiedy zaczęły przychodzić wezwania do oczyszczenia ogrodu i domu, Ryszard próbował się bronić, że ma prawo do zbierania i gromadzenia tego co che. W końcu jest na swojej własnej posesji. W ostateczności jednak odpuścił i z pomocą sąsiadów usunął 30 ton śmieci. A sam postanowił poszukać pomocy psychologicznej.

Co powoduje, że zbieranie staje się patologiczne?

Istnieje wiele przyczyn, ale żadna nie jest jednoznaczna. Podłożem chorobliwego zbieractwa lub zbieractwa połączonego ze skrajnym zaniedbaniem mogą być różne zaburzenia psychiczne, do których należą między innymi zespół obsesyjno-kompulsywny (nerwica natręctw), schizofrenia lub otępienie. Bardzo istotną rolę odgrywa też typ osobowości, czyli charakter, jaki chora osoba miała już w okresie przedchorobowym. Często jest to osobowość obsesyjno-kompulsywna albo lękowa.

U większości osób ze zbieractwem występują zaburzenia lękowe, trudności z podejmowaniem decyzji lub depresja. Patologiczne zbieractwo zazwyczaj jest powszechne u ludzi w wieku średnim, od około 50. roku życia, chociaż tendencje do kolekcjonowania zbędnych przedmiotów zaczynają się już w czasie młodzieńczym, około 11-15 roku życia. Wówczas nastolatki zbierają zniszczone zabawki, stare klasówki, prace domowe, zużyte ołówki. Wielu zbieraczy doświadczyło traumatycznych przeżyć, które nasiliły tendencje zbieracze tak, że stały się one mechanizmem do walki ze stresem.

Ryszard mówił o zaniedbaniu przez rodziców, często pozostawiano go w domu samego bez jedzenia i głód sprawił, że zawsze musiał się asekurować zbieraniem czegoś na „czarną godzinę”. Zbieracze są zazwyczaj wycofani społecznie, dla nich kolekcjonowanie niepotrzebnych rzeczy jest w dużym stopniu zainteresowaniem i hobby, i daje komfort przynależności, który zastępuje kontakty z ludźmi.

Jak rozpoznać patologicznego zbieracza?

Oto przykłady znaków rozpoznawczych:

– zanieczyszczone powierzchnie mieszkalne, stosy starych gazet i innych niepotrzebnych przedmiotów. Zbiory ograniczają korzystanie z przestrzeni mieszkalnej

– nieumiejętność wyrzucania rzeczy; zbieracze czują szczególne przywiązanie do przedmiotów, każda rzecz przedstawia dla nich wartość emocjonalną. Prezent, który został im wręczony na gwiazdkę jest równie ważny jak pudełko, w którym go dostali, więc nie ma mowy o wyrzuceniu opakowania

– trzymanie starych listów, opakowań, niepotrzebnych reklam pocztowych, gazet i magazynów

– przemieszczanie rzeczy z jednej sterty na drugą, bez wyrzucenia niczego. Pozbywaie się czegoś wyzwala ogromny niepokój i dyskomfort

– zbieranie niepotrzebnych przedmiotów, włączając w to zwykłe śmieci

– trudności w organizowaniu przedmiotów i uporządkowaniu bałaganu. Wśród sterty gazet można znaleźć stary kubek i ozdoby choinkowe sprzed lat

– trudności w organizowaniu dziennych zajęć, problemy w podejmowaniu decyzji

– nadmierne przywiązanie emocjonalne do przedmiotów, poczucie dyskomfortu, gdy inni dotykają je lub pożyczają

– izolacja społeczna

– napięte relacje rodzinne

– częste konflikty z sąsiadami, administracją budynku, lokalnymi władzami

– zbieractwo prowadzi zwykle do szkód emocjonalnych, fizycznych, społecznych, finansowych i prawnych zarówno dla osoby nim dotkniętej, jak i członków rodziny. W ekstremalnych przypadkach może stanowić zagrożenie dla samych zbieraczy i otoczenia.

Jak pomóc osobie z problemem zbieractwa patologicznego?

Po pierwsze, zapoznaj się z problemem. Pomoc takiej osobie pochłania wiele energii zarówno psychicznej, jak i fizycznej. Porozmawiaj z przyjaciółmi i rodziną, poproś ich o wsparcie. Nie oczekuj, że pomoc osobie z problemem zbieractwa będzie tak prosta, jak wynajęcie dużego kontenera, wyrzucenie śmieci i oczyszczenie domu podczas weekendu. Cierpliwość jest tutaj bardzo ważną cechą; bądź wdzięczny za każdy mały krok, który zbieracz zrobi w stronę „oczyszczenia” swojego środowiska. Ten problem nie powstał w ciągu jednego dnia, więc też tak szybko się nie rozwiąże. Postaraj się zrozumieć

zbieracza. Pamiętaj, że on nie widzi tego problemu tak jak ty, nie zawstydzaj go i nie groź. Buduj zaufanie i miej realne i jasne oczekiwania. Bądź wsparciem i przewodnikiem, świętuj każdy mały krok w drodze do uzdrowienia swojego bliskiego.

Katarzyna Pilewicz LCPC, CADC

psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.


Psychological Counseling Center prowadzi w języku polskim sześcioosobowe grupy dla osób zmagających się z depresją. Grupy spotykają się w piątki po południu. Komfortowa atmosfera, pełna poufność,wsparcie i ekspertyza psychologa zapewniają dogodne warunki do nauczenia się sposobów sprostania trudnej sytuacji i wychodzenia z depresji. Po więcej informacji zadzwoń: (847) 907-1166

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama