Pogrzeb ofiar wypadku w Des Plaines spowodowanego przez Piotra Roga
We wtorek, 21 lutego w Mt. Prospect odbyły się uroczystości pogrzebowe trzyosobowej rodziny Crawfordów. Małżeństwo z dorosłą córką poniosło śmierć 18 lutego w Des Plaines k. Chicago w wypadku spowodowanym przez Piotra Roga, który również zginął na miejscu
- 02/21/2017 08:03 PM
We wtorek, 21 lutego w Mt. Prospect odbyły się uroczystości pogrzebowe trzyosobowej rodziny Crawfordów. Małżeństwo z dorosłą córką poniosło śmierć 16 lutego w Des Plaines k. Chicago w wypadku spowodowanym przez jadącego z nadmierną prędkością 21-letniego Piotra Roga, który również zginął na miejscu.
Rodzina i przyjaciele pożegnali 52-letniego Kevina Crawforda, jego żonę 50-letnią Anitę Crawford i ich 20-letnią córkę Kirsten Crawford podczas ceremonii pogrzebowych w Mt. Prospects (na północno-zachodnim przemieściu Chicago). Mszę pogrzebową w kościele luterańskim św. Jana poprzedzały wizytacje w domu pogrzebowym Friedrichs Funeral Home. Po nabożeństwie kondukt żałobny udał się na cmentarz przy kościele St. John Lutheran, gdzie nastąpił pochówek.
Crawfordowie osierocili 15-letnią córkę i 10-letniego syna. Trwa zbiórka funduszy na pomoc dzieciom nieżyjących na witrynie GoFundMe. Docelowa kwota 10 tys. została przekroczona wielokrotnie; 20 lutego na koncie było ponad 80 tys. dolarów.
W piątek, 24 lutego i w sobotę, 25 lutego odbędą się uroczystości pogrzebowe Piotra Roga, który pozostawił rodziców i troje rodzeństwa. Pogrzebem zajmuje się Skaja Funeral Home.
Według raportu policyjnego, Piotr Róg jechał z prędkością ponad 100 mil na godz. w okolicy 170 Northwest Highway, gdy jego mercedes zderzył się czołowo z chevroletem impalą, w którym znajdowali się Crawfordowie. Ranny pasażer samochodu prowadzonego przez Piotra Roga został przewieziony do szpitala Lutheran General w Park Ridge, gdzie 21 lutego wciąż pozostawał w krytycznym stanie.
Władze informują, że prawo jazdy Piotra Roga zostało na przestrzeni krótkiego czasu zawieszane czterokrotnie m.in. za przekraczanie dozwolonej prędkości.
Do sprawy wypadku, który zbulwersował i podzielił społeczność polonijną, powrócimy w najbliższym wydaniu weekendowym naszej gazety.
(ao)
Reklama