Umiarkowani senatorzy demokratyczni wzywają republikanów do zwolnienia tempa prac nad odwołaniem ustawy o opiece zdrowotnej; w zamian za to obiecują współpracę nad polepszeniem Obamacare - pisze w piątek "New York Times".
Już w pierwszym dniu pracy nowo wybranego, kontrolowanego przez Partię Republikańską (GOP) Kongresu, czyli we wtorek, Republikanie zgłosili Senacie projekt ustawy budżetowej wraz z instrukcją dla Izby Reprezentantów i komisji senackich, aby rozpocząć działania uchylające Ustawę o Przystępnej Opiece Zdrowotnej (ang. Affordable Care Act) regulującą Obamacare.
Debata między umiarkowanymi przedstawicielami obu partii na temat udoskonalenie systemu opieki zdrowotnej rozpoczęła się jednak długo wcześniej.
Koncentrowała się między innymi na skutkach reformy dla małych firm zmagających się z wysokimi kosztami ubezpieczeń. Dialog umiarkowanych kongresmenów skrytykowali przywódcy Republikanów.
Jak podkreśla „New York Times”, republikańscy liderzy nie byli zainteresowani usprawnieniem reformy wprowadzonej głosami Demokratów.
Teraz jednak Demokraci potrzebują tylko pomocy kilku Republikanów w Senacie, aby spowolnić proces likwidowania reformy – ocenił dziennik.
W obliczu przewagi rywali w obu izbach Kongresu niektórzy Demokraci nie nalegają już na zachowanie w dotychczasowym kształcie systemu ubezpieczeń zdrowotnych utworzonego w ramach Obamacare. Należy do nich kongresmen Tim Kaine z Wirginii, który wzywa do negocjacji w sprawie reformy.
"Jeśli Republikanie chcą to nazwać +zastąpieniem+, a my +reformą lub +poprawą+, to ja nie dbam o to, jak to nazwać" – powiedział Kaine, cytowany przez "NYT".
Przywódcy Republikanów spieszą się jednak z uchyleniem głównych założeń Obamacare. Chcą też głosowanie w tej sprawie dołączyć do pakietu ustawy budżetowej, ponieważ przeforsowanie jej wymaga tylko zwykłej większości głosów i Demokraci nie mogą tego zablokować, uciekając się do obstrukcji parlamentarnej (tzw. fillibuster).
Reforma Obamacare zapewniła dodatkowo ubezpieczenia ponad 20 milionom Amerykanów. Zlikwidowała też niektóre dyskryminacyjne praktyki firm ubezpieczeniowych; teraz nie mogą już one odmawiać usług osobom, które już wcześniej nabawiły się poważnych schorzeń lub cierpią na choroby wrodzone. Ogłoszony w piątek sondaż Kaiser Family Foundation ujawnia, że 75 procent Amerykanów chce albo zachowania Obamacare, albo zastąpienia jej nowym planem.
Przywódcy Republikanów w Senacie nie zamierzają jednak w tej chwili pójść na kompromis. Nazywają wysiłki Demokratów aktem desperacji.
Jeśli jednak ostatecznie przyszły prezydent Donald Trump i jego partia zdecydowaliby się na zastąpienie Obamacare własną wersją ustawy o opiece zdrowotnej, to nie przeforsowaliby jej bez głosów niektórych rywali. Demokraci mogliby bowiem już wówczas skorzystać z prawa do obstrukcji parlamentarnej i storpedować próby zmian.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
Reklama