Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 01:01
Reklama KD Market

Trump komentuje przemoc w Chicago

Chicago powinno poprosić o federalną pomoc, skoro lokalne władze nie radzą sobie z przemocą – zasugerował 2 grudnia na Twitterze prezydent elekt Donald Trump. Rok 2016 zamknął się w Wietrznym Mieście ponurymi liczbami – 762 zabójstwa i ponad 3,5 tys. strzelanin.
Chicago powinno poprosić o federalną pomoc, skoro lokalne władze nie radzą sobie z przemocą – zasugerował 2 grudnia na Twitterze prezydent elekt Donald Trump. Rok 2016 zamknął się w Wietrznym Mieście ponurymi liczbami – 762 zabójstwa i ponad 3,5 tys. strzelanin.

Biuro burmistrza Rahma Emanuela odpowiedziało tego samego dnia, że rząd federalny istotnie ma bardzo dużą rolę w bezpieczeństwie publicznym. W oświadczeniu opublikowanym przez biuro burmistrza wymienia się finansowanie sezonowych prac i programów dla młodzieży zagrożonej przemocą, ustanawianie i egzekwowanie praw dotyczących kontroli dostępu do broni oraz współpracę policji z federalnymi organami ścigania. Rzecznik burmistrza Adam Collins dodał, że władze Chicago są wzruszone faktem, że troska o Wietrzne Miasto tak bardzo leży prezydentowi elektowi na sercu i zapewnił o chęci współpracy z nową administracją.

Jako komentarz do tweeta Donalda Trumpa szef chicagowskiej policji Eddie Johnson potwierdził swoje plany zatrudnienia dodatkowego tysiąca policjantów do końca 2017 roku. Zaznaczył, że posiadając odpowiednie narzędzia nowy rok może być dużo lepszy i bezpieczniejszy dla mieszkańców w Chicago.

Temat Wietrznego Miasta często przewijał się w kampanii wyborczej Trumpa. Jeszcze jako kandydat ubolewał nad statystykami przemocy w mieście, a w celu przywrócenia „prawa i porządku” proponował wprowadzenie taktyki wyrywkowego zatrzymywania i przeszukiwania mieszkańców, tzw. stop-and-frisk, która została uznana za niekonstytucyjną.

Kandydat Trump oznajmił również w kampanii, że jest po rozmowie z wysokiej rangi funkcjonariuszem chicagowskiej policji i przemoc w Chicago może być zatrzymana w ciągu tygodnia, jeżeli tylko policja „otrzyma odpowiednią władzę”.

W odpowiedzi na niesprzyjającą retorykę Trumpa odnośnie Chicago rada miejska przegłosowała w listopadzie usunięcie honorowej nazwy odcinka ulicy Wabash. Po tej decyzji pojawiły się głosy, że Trump może „za karę” obciąć federalne fundusze na infrastrukturę i projekty w Chicago.

(jm)

fot.Kamil Krzaczyński/EPA
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama