Na zakończenie cyklu o nowych autach chcę omówić samochody największe, czyli wielkie SUV, pickupy i pełnowymiarowe vany. Oto moje typy na nadchodzący 2017 rok.
Najlepsze pełnowymiarowe SUV-y
Ford Expedition EL – niech nikogo nie zmyli fakt, że samochód ten jest wyposażony tylko w 6-cylindrowy silnik o mocy 365 KM. Samochód może pociągnąć (przy odpowiednim wyposażeniu) przyczepę ważącą 9200 funtów.
Zalety:
– mocny silnik o mocy 365 KM
– duża przestrzeń bagażowa: 130,8 stóp sześciennych
– świetne tylne niezależne zawieszenie
Wady:
– słabe spalanie – 15/20 mpg
– nie najlepsze wykończenie wnętrza
Chevrolet Tahoe – obok Forda Expedition najpopularniejszy duży SUV w USA. Od Expedition różni się przede wszystkim pojemnością bagażową i poziomem wygody pasażerów.
Zalety:
– mocny silnik V8 o mocy 355 KM i niezłym przyśpieszeniu – 7,2 sec. do 60 mil/godz.
– niezłe spalanie jak na tak duży samochód – 17/22 mpg
– możliwość ciągnięcia przyczepy o wadze do 6600 funtów
Wady:
– niewiele miejsca na nogi w trzecim rzędzie
– niezbyt pojemna przestrzeń bagażowa
Mercedes GLS450 – Mercedes od najlepszej strony.
Zalety:
– świetna nowa skrzynia biegów
– zdolność pociągowa do 7,5 tys. funtów
– świetny silnik 6-cylindrowy o mocy 362 KM i spalaniu 17/22 mpg
Wady:
– cena...
Najlepsze pełnowymiarowe pickupy
Ford F-150 – najlepiej sprzedający się samochód w USA.
Zalety:
– dziesiątki najrozmaitszych opcji do wyboru
– możliwość zamówienia bardzo nowocześnie wyposażonej kabiny
– najlepsze wyniki jeśli chodzi o udźwig i uciąg
Wady:
– zbyt wysokie zużycie paliwa jak na tak lekką, nowoczesną konstrukcję
– wyposażenie środka czasami zbyt spartańskie
GMC Sierra 1500 – jest to oczywiście nieco bardziej luksusowa wersja Chevroleta Silverado, ale trzeba przyznać, że bardzo udana.
Zalety:
– ładnie i praktycznie rozwiązana deska rozdzielcza
– wygodne siedzenia
– bardzo precyzyjny układ kierowniczy. Lepszy niż w Fordzie!
Wady:
– nieco dziwaczna pozycja kierowcy w stosunku do kierownicy. Może być dokuczliwa!
– twarde zawieszenie
– kiepska kamera tylnego pola widzenia
Ram 1500 – oferuje pełen zestaw różnych silników, z których każdy służy do określonego celu oraz eleganckie wnętrze, intuicyjnie rozmieszczone sterowanie funkcje i spory komfort.
Zalety:
– nawet podstawowy silnik V-6 jest bardzo elastyczny i potrafi zadowolić wysokie wymagania użytkownika
– świetna, oszczędna wersja V6 turbodiesel
– funkcjonalne wnętrze
– wygodne prowadzenie
Wady:
– słaby uciąg w wersji podstawowej
– dyskusyjna kratka wlotowa z przodu
Najlepsze vany
Ford Transit – ma najwięcej dostępnych opcji, począwszy od modeli rywalizujących z minivanem do najwyższego vana cargo na rynku o wysokości nieco ponad 9 stóp.
Zalety:
– ilość opcji pozwala na wybranie najbardziej odpowiedniego vana
– bardzo dobrze się prowadzi
Wady:
– brak wersji z silnikiem V8
Ram Promaster – jedyny van z przednim napędem.
Zalety:
– świetne silniki V6 o mocy 280 KM lub 3-litrowy ecodiesel
– bardzo obszerny w środku – wysokość 76 cali i udźwig prawie 4,5 tys. funtów
Wady:
– dyskusyjny uciąg z uwagi na przedni napęd
Mercedes-Benz Sprinter – oczywiście już sama marka sugeruje klasę. Szeroki wachlarz stylów nadwozia i dwie opcje silnika: 161-konny 2,1-litrowy turbo-diesel z 7-biegową skrzynią automatyczną lub 188-konny 3,0-litrowy turbodiesel V-6 ze skrzynią 5-biegową. Sprinter oferuje mnóstwo zaawansowanych technologicznie opcji, służących bezpieczeństwu: system stabilizacji przy bocznych podmuchach wiatru, system ostrzeżenia przed zjechaniem z pasa i zapobiegania kolizji.
Zalety:
– świetne wykończenie środka i znakomite jednostki napędowe
– znakomite spalanie paliwa
Wady:
– cena!
Na tym chciałem zakończyć przegląd nowych samochodów rocznika 2017.
Przy okazji, w związku ze świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem chciałbym złożyć wszystkim czytelnikom serdeczne życzenia zdrowia i pomyślności oraz wyrazić nadzieję, że żaden samochód nie będzie sprawiał problemów w nadchodzącym roku 2017.
Ewa Malcher
![warszawiak z pochodzenia, wychowany w Bytomiu. Jest absolwentem Politechniki Warszawskiej wydziału MEiL. Pracował w Centralnym Biurze Projektów Bistyp w Warszawie. W 1979 r. wyemigrował do Chicago. Pracował m.in. dla Franka Bella - niezależnego dealera Fiata i MG. Po wycofaniu się fiata z rynku amerykańskiego od 1981 roku pracował dla firmy Chrysler. Od 1987 r. prowadził pogadanki motoryzacyjne w różnych polonijnych programach radiowych. W 1991 r. wydał poradnik zatytułowany: "Samochód w Ameryce". W latach 1997-2016 prowadził ze swoim wspólnikiem Robertem Rogalskim salon samochodowy w Chicago. Poza samochodami jego pasją są podróże po świecie, zwłaszcza do Afryki. [email protected]](https://static2.dziennikzwiazkowy.com/data/wysiwig/uploads/2016/11/Andrzej_Babinicz1.jpg){kind=link}