Ewa Malcher
Koszt 6 dol. – ok. 30 ciastek
Czas przygotowania 40 min + 8 godz.
Składniki:
1,5 kubka zwykłej mąki
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
0,5 łyżeczki papryki cayenne
2 3/4 kubka płatków owsianych
1 kubek miękkiego masła
0,5 kubka naturalnego cukru z trzciny cukrowej
1 kubek brązowego cukru
1 jajko
2/3 kubka półsłodkiej czekolady pokrojonej na kawałki
0,5 kubka rodzynek
Boże Narodzenie jest czasem spotkań. Często z przyjaciółmi z różnych rejonów Polski, którzy na świąteczny stół przynoszą znane w ich stronach potrawy. Takie spotkania zawsze są znakomitą okazją nie tylko do cieszenia się dobrym towarzystwem, ale także nowymi smakami.
W tym roku hasłem przewodnim naszego spotkania są ciastka. Każdy ma przygotować wypieki według swojego ulubionego przepisu lub tajnej receptury przodków – i będziemy degustować. Mój przepis zawiera nieco egzotyczną, jak na wypieki przyprawę – paprykę cayenne, która doskonale pasuje do czekolady i podkreśla… słodkość samego ciasta. Brzmi niewiarygodnie? Spróbujcie i przekonajcie się sami.
W dużej misce łączymy mąkę z sodą oczyszczoną, cynamonem i papryką kajeńską (cayenne), dodajemy płatki owsiane i dobrze mieszamy. W osobnej misce lub robocie kuchennym mieszamy masło z cukrem z trzciny cukrowej i brązowym. Następnie dodajemy jajko i łączymy. Mając robota kuchennego możemy na wolnych obrotach, powoli dodać do masła z cukrem płatki owsiane z mąką. Bez pomocy robota – do płatków dodajemy masę z masła i wszystko łączymy ręcznie. Dodajemy czekoladę i rodzynki, mieszamy i zakrywamy folią. Wkładamy na noc do lodówki.
Rozgrzewamy piekarnik do 350 stopni Fahrenheita (180 Celsjusza). Wyciągamy miskę z masą z lodówki, robimy kulki wielkości około 3 łyżek i kładziemy na blachę pokrytą papierem do pieczenia. Pieczemy 10-12 minut, a kiedy ciastka nabiorą koloru, wyciągamy z piekarnika i studzimy. Gotowe. Świątecznego smacznego.
Tekst i zdjęcia Piotr Serocki
