Ewa Malcher
XXXIV Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny „Na góralska nutę” zgromadził w tym roku blisko dwa tysiące wykonawców. W chicagowskim święcie góralszczyzny uczestniczyli tancerki i tancerze od kilkunastomiesięcznych maluchów po ich dziadków. Obok akcentów meksykańskich w tym roku pojawiły się również wątki góralskiej muzyki i tańca z Bałkanów, Moraw i norweskich fiordów. Nie zabrakło zespołów z Polski i Kanady, a przede wszystkim lokalnych.
W trakcie festiwalowych pokazów umiejętności taneczne i wokalne prezentowali laureaci trzech pierwszych miejsc konkursu „Par tanecznych”, który przed miesiącem został przeprowadzony w kilkunastu kategoriach wiekowych. Po występie poszczególne pary odebrały złote, srebrne i brązowe statuetki góralskich Oskarów wykonane przez artystę odlewnika Stanisława Kulawiaka. Wręczono ich blisko sto. Dla wszystkich uczestników były dyplomy i okolicznościowe znaczki.
Piotr Gąsienica-Makowski, członek Prezydium Zarządu Głównego Związku Podhalan w Polsce, nie krył zachwytu i uznania dla wysiłków kultywowania zwyczajów, obrzędów i kultury podhalańskiej. – Moje kontakty z Ameryką zaczęły się latem tego roku, kiedy gościliśmy na Festiwalu Ziem Górskich w Zakopanem zespół Siumni z Chicago. Wtedy dotarło do mnie to ogromne przesłanie górali amerykańskich, że na obcej ziemi potrafią nauczyć swoje dzieci tańca, gwary i muzyki góralskiej. Pokazali nam przepiękny folklor regionu podhalańskiego. Zajęli drugie miejsce. Otrzymali nagrodę specjalną dziennikarzy. Jest to ogromny sukces tego zespołu. Cieszymy się z tego osiągnięcia, które jest dobrym przyczynkiem do dalszej współpracy. Jako Zarząd Główny Związku Podhalan w Polsce chcieliśmy ją zacieśniać pomiędzy naszymi zarządami – powiedział Piotr Gąsienica-Makowski. Prezes chicagowskiego związku Józef Cikowski dziękując gościom z Polski za udział w imprezie, wyraził zadowolenie z faktu przyjazdu na festiwal dwóch zespołów z Podhala.
Sobotnie prezentacje zainaugurował zespół Gronik. Po nim zaprezentowały się grupy: Skalni Podhalanie, Mali Ślebodni, Mali Harnasie i Harnasie z Kanady, morawski zespół United Dancers, Mali Śwarni z Nowego Targu, Szkółka Pieśni i Tańca przy Zarządzie Głównym Związku Podhalan, Turliki z Zakopanego, Chochołowianie, Mała Wanta, Mali Dzianisianie i Bałkańskie Igre.
W niedzielnej odsłonie festiwalowego pokazu na scenie pojawiły się zespoły: Juhasi, Odrowąż Podhalański, Nordic Folk Dancers, Mali Hyrni, Zespół Pieśni i Tańca „Polonia”, Wanta, Mali Kościeliscanie, Mexican Folkloric Dance of Chicago, Siumni, Ślebodni oraz Dzianisanie, których występ był finałem tegorocznej imprezy.
Pierwszy dzień festiwalowych pokazów prowadziła Karolina Walkosz-Strzelec i Zdzisław Miernicki. W niedzielę roli konferansjerów podjęli się Joanna Kula z mężem Krzysztofem. Prezentowaną na scenie podhalańską sztukę wzbogaciły stoiska z rękodziełem ludowym. Można było kupić stroje i różne inne elementy garderoby góralskiej, rzeźby i wyroby odlewnicze. Dużym zainteresowaniem publiczności cieszyło się prowadzone przez braci Stanisława i Grzegorza Sarnów stoisko wyrobu buncu, zyntycy i innych przysmaków bacowskiej kuchni.
Tekst i zdjęcia Andrzej Baraniak/NEWSRP
