Dariusz Cisowski
Podczas drugiej bokserskiej gali w sali bankietowej Abbington w Glen Ellyn polski pięściarz Andrzej Gołota został wprowadzony w poczet sław. Jego nazwisko widnieje pośród takich znanych bokserów jak Muhammad Ali czy Sam Colonna.
– Po sukcesie pierwszej gali w roku ubiegłym postanowiliśmy kontynuować naszą działalność. Tegoroczne nominacje obejmują osoby, które swoimi bokserskimi sukcesami zasłużyły się dla naszego stanu – powiedział Mike McNamara, prezes bokserskiego Hall of Fame w Illinois.
W roku ubiegłym zostały wyróżnione takie bokserskie sławy jak: Sam Colonna – trener mistrzów świata, Montell Griffin – zdobywca tytułu organizacji IBF, posiadacz złotych rękawic – Lenny LaPaglia, czy Antoni Florian Załęski, znany jako Tony Zale, jeden z najlepszych pięściarzy w historii kategorii średniej, zwany człowiekiem ze stali z racji swojej nieugiętej postawy na ringu.
W ubiegły piątek wśród wielkich sław boksu jak Muhammad Ali, Gabriel Chavez, czy Clarence Griffin nominowany został także Andrzej Gołota. Licznie przybyła publiczność spontanicznie reagowała podczas wręczania pamiątkowych plakietek. Sylwetki wyróżnionych prezentował Mike McNamara. Z uznaniem wyraził się o sportowych zasługach polskiego pięściarza, któremu podczas uroczystości towarzyszyła żona Mariola oraz grupa jego najwierniejszych kibiców. Gołota w krótkim przemówieniu podziękował za wyróżnienie, co spotkało się z ciepłym przyjęciem zgromadzonych na uroczystości gości.
48-letni Andrzej Gołota jest najlepszym polskim pięściarzem wagi ciężkiej. Brązowy medalista olimpijski z Seulu i mistrzostw Europy z Aten, dwukrotny mistrz Polski w wadze ciężkiej. Zawodową karierę w USA rozpoczął 7 lutego 1992 w Milwaukee, pokonując Roosevelta Shulera. Przez dziesięć lat był czołowym pięściarzem wagi ciężkiej, staczając kilka walk o tytuł mistrza świata. W 2007 roku w hali Madison Square Garden w Nowym Jorku pokonał Irlandczyka Kevina McBride'a, zdobywając tytuł mistrza Ameryki Północnej federacji IBF. W roku 2014 na zakończenie kariery zmierzył się w pożegnalnej walce z Daniellem Nicholsonem.
Nie wszyscy nominowani mogli przybyć na uroczystość. Jedni z nich już nie żyją, drudzy z racji podeszłego wieku. W ich imieniu nagrody odbierali przedstawiciele najbliższej rodziny. Muhammada Ali reprezentowała córka, a Barneya Rossa – wnuczka.
Po zakończeniu ceremonii wszyscy nowi członkowie Galerii Sław Bokserskich Illinois pozowali do zdjęć. Polonijni kibice długo oblegali Gołotę, robiąc sobie z nim wiele pamiątkowych fotografii.
Jak zapowiedzieli organizatorzy, w przyszłym roku gala będzie jeszcze okazalsza, bo z Illinois wywodzi się bardzo wielu bokserów i promotorów pięściarstwa, którzy zasługują na uznanie i wyróżnienie.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
