Na swoje urodziny Hillary Clinton poszła na koncert Adele w Miami
- 10/26/2016 05:28 PM
Kandydatka Demokratów w wyborach prezydenckich w USA Hillary Clinton zdołała na chwilę wyrwać się z maratonu kampanii i z okazji swych urodzin poszła we wtorek na koncert brytyjskiej wokalistki Adele w Miami - podaje agencja AFP. Clinton kończy w środę 69 lat.
Adele jest "w stu procentach za Hillary Clinton" - powiedział rzecznik kampanii kandydatki Demokratów Nick Merrill.
Jak dodał, wokalistka wyznała publiczności podczas występu, że chociaż jest Brytyjką to, "obchodzi ją to, co dzieje się obecnie w Stanach Zjednoczonych".
W USA najnowszy album Adele pod tytułem "25" przekroczył 10 mln sprzedanych egzemplarzy; podobny wynik uzyskała jej poprzednia płyta "21". Brytyjska diwa potwierdziła tym samym swój status piosenkarki, która sprzedała do tej pory najwięcej płyt w XXI wieku.
Kilka godzin wcześniej we wtorek była sekretarz stanu pojawiła się w talk show "El Gordo y La Flaca", hiszpańskojęzycznej telewizji Univision, w czasie którego dzieliła się z telewidzami swoim przepisem na ciasteczka czekoladowe. Gospodarze programu podarowali Clinton butelkę tequili i tort urodzinowy - informuje NBC News. Na koniec wywiadu Clinton poinformowała, że Jennifer Lopez i Marc Anthony, amerykańscy artyści pochodzenia portorykańskiego, zagrają darmowy koncert w Miami, żeby wesprzeć jej kampanię. (PAP)
Reklama